Stare numery oszustów.
Wybierają 80 - 95 letnich staruszków, bo wiedzą, że oni nie trzymają gotówki w bankach tylko w domu.
"Starszy pan zaprosił ją do mieszkania. Zaczęli rozmawiać o pieniądzach. Kobieta twierdziła, że zapłaciła 10 zł za 20 dolarów"
Potem wciskają bajer, że mają dolary tanie jak barszcz, a każdy staruszek skusi się na dolary w cenie bułek.
|
|
I trzeba je nazwać cygankami a nie romkami ! Brudasy, złodzieje !
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|