![]() |
Kiedy w Lublinie powstaje kilkaset miejsc "pracy" dla podobnych naciągaczy to piejecie pod niebiosa. A to, że oszukują przez telefon robi jakąś różnicę?
|
![]() |
Dzisiaj i jutro w Łęcznej na Akacjowej 3 w Emocji też są pokazy z losowaniem Firma MERaKALO i Hausfeuer
|
![]() |
do mnie wydzwaniają z takimi samymi propozycjami aby udać sie na spotkanie , zawsze jakiś hotel lub knajpa i tam cudownie mnie wyleczą , naucza gotować , odchudza itp itd, ODMAWIAM i kończę rozmowę, a pazerność tak sie kończy
|
![]() |
Jakie niby oszustwo? Podpisała baba papiery to sama sobie winna. To jest biznes a nie oszustwo.
|
![]() |
leszcze są po to, aby ich dymać!!Dobrze, że wydymali to babsko!Teraz komornik winien wyegzekwować od niej te pieniądze, które zadeklarowała zapłacić za to badziewie, odechce się babie pokazów!
|
![]() |
Zgłosić do prokuratury Art. 286. § 1.
|
![]() |
Byłem, chcieli mi wcisnąć garnki za 6 tys. Byli wściekli, że nie dałem się nabrać. Wszystkie takie telefony teraz traktuję słowami wulgarnymi i mam spokój.
|
![]() |
Lepiej zacząć interesować się życiem a nie siedzieć w fotelu i oglądać bzdurne programy i filmy w telewizji komercyjnej która ma odmozdzac i wyjalawiac myślenie. A potem są skutki jak ten przyklad. Kobietaowinna zapłacić bo umowa to umowa należy wiedzieć i być świadomym co się podpisuje.
|
![]() |
A ja pójdę na taki pokaz i publicznie powiem, że to jest oszustwo i przestrzegę ludzi. Oni tam mają swoich naganiaczy i to też powiem.
|
![]() |
won buraki z lublina
|
![]() |
jak tak można.. co za bezczelność...
|
![]() |
też brałam udział w podobnym pokazie tylko innej rzeczy i też wygrałam, gdzie jako wygrana miałam zapłacić niby połowe tej ceny, wielka mi wygrana, gdzie miałam płacić i tak wygórowaną cene, bo za takie badziewie nie dałabym nawet 10 % tej wartości jaką mi kazano płacić, także widac na takich pokazach to norma, gdzie za wygraną trzeba płacić.
|
![]() |
Kto się daje jeszcze na to złapać???? Stary odgrzewany numer, dzwonią, zapraszają, obiecują prezenty, pokazują a Ty tylko podpisz. Blisko 20 lat temu byłem na takim pokazie i już wtedy nie dałem się na to zrobić. Jakieś garnki za 8 tys. kupiła sobie babcia która prawie przespała cały pokaz. Ja za to miałem darmową wycieczkę do Sandomierza bo wtedy w ramach pokazu jeszcze zawieźli nas tam. I przywieźli oczywiście hehe
|
![]() |
Podajcie nazwę tej firmy
|
![]() |
Czego w artykule nie jest wymieniona nazwa tej firmy?
|
![]() |
Mieliśmy podobny problem z wylosowana nagroda za 6900 z firmą której siedziba jest w Poznaniu a korespondencja adresowana na Białystok. My poradzilismy sobie wten sposób że : 1. Wysłaliśmy rezygnację z umowy w ciągu 14 od jej podpisania (za potwierdzeniem odbioru ). 2 odeslalismy kurierem garnki i cala wspaniała resztę na ten sam adres .3 bardzo ważne odstapilismy od umowy z bankiem w ciągu 14 dni listownie -otrzymaliśmy sms z banku i dzwonili do nas ,tak dowiedzieliśmy się ze trzeba też od takiej umowy odstąpić. Firma naciagaczy dzwoniła do nas straszac nas sądem, policja i nie wiadomo jeszcze kim oswiadczylismy ze sprawą kierowana jest na policje i nie będziemy dalej dyskutować. Metody zastraszania i chamskie odzwyki na infolinii świadczą o prymitywny profilu firmy liczącej na ludzi którzy nie widzą co podpisują lub ślepo wierzą w piękne prezentacje rodem z praktyk sekt religijnych.
|
![]() |
Byłem, chcieli mi wcisnąć garnki za 6 tys. Byli wściekli, że nie dałem się nabrać. Wszystkie takie telefony teraz traktuję słowami wulgarnymi i mam spokój.
Można też bez wulgaryzmów. Wystarczy powiedzieć: żegnam pana/panią.
|
![]() |
A to ja poproszę w komentarzu te numery telefonów. Z chęcią wykonam kilka telefonów i zachęcam do tego innych.
|
![]() |
|
![]() |
VELMAX?
|
Strona 1 z 5
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|