By żyło się lepiej ! Pełnomocnikowi.
|
|
Jadę do UK - w sklepie czy w urzędzie rozmawiam po angielsku, w Stanach też. Dlaczego zagramaniczna swołocz nie potrafi zrozumieć, że w Polsce językiem obowiązującym jest polski? Naucz się polskiego jeden z drugim zanim zaczniecie narzekać! (When I go to UK the only way to communicate with Englishman is to speak English. In US (and) A we have the same problem. Why so much foreigners canno understand that in Poland You should speak Polish when You talk to other people? Lern Polish before You start to complain!!!
|
|
W Polsce trzeba mówić po polsku !!
|
|
po 3 latach pobytu nie nauczyl sie polskiego?
dlaczego z publicznych pieniedzy ma byc oplacany etat bo leniwym przybyszom nie chce sie uczyc jezyka??
|
|
Nie trzeba mówić po polsku, skoro uczelnie zapraszają do studiowania w języku angielskim, w grupach niemieszanych, tzn. grupach, gdzie nie ma Polaków/Polek. Oczywiście uczą się języka polskiego, bo chcą. I to raczej prywatnie, bo uczelnie albo nie oferują takich zajęć, albo są one na koszmarnie złym poziomie.
|
|
To ma być Europejskie Stolica Kultury?? Cudowne podejście społeczeństwa!!.
Kiedy jedziesz do Niemiec, Portugalii, Hiszpanii nie mówisz ani po niemiecku, ani po hiszpańsku a zazwyczaj również po angielsku - prawda? Bo Pani w sklepie nie pyta "Czego?" a nawet jeśli to jest w stanie zapytać o to w języku angielskim. Nie jest winą obcokrajowców, że u nas komunikacja werbalna ograniczona jest tylko do polskiego - stąd potrzeba osoby, która pokieruje ich chociaż na początku. Nie wszyscy przyjeżdżają tu na trzy lata na studia, turyści są największym potencjałem, zostawiają tu pieniądze i mogą (choć nie muszą) reklamować nas w świecie - zarówno przed innymi turystami jak i innymi inwestorami etc.. Kiedy jadę do Rumunii nie odczuwam potrzeby uczenia się rumuńskiego w pełnym wymairze - a jednak jestem w stanie się tam dogadać!! w naszym interesie leży żeby obcokrajowcy byli w stanie się z nami porozumieć. Co z tego że mamy lubelską strefę ekonomiczną skoro nie ma w niej inwestorów!!!
zresztą tłumaczę oczywiste.. albo ktoś to wie, albo szkoda się wysilać.. :/
|
|
Wypowiedzi na forum wykazują ogromną frustrację i zakompleksienie autorów tych wpisów. Czy grupy Polaków jadących do tzw. Ziemi Świętej, lub państwa Watykan mówią w tych miejscach po hebrajsku i włosku? Ba! Nie wiem czy nawet 10% z nich potrafi się porozumieć w miarę poprawną angielszczyzną na takich wyjazdach. Więcej pokory a mniej mesjanizmu narodowego w myśleniu.
|
|
podobne działania robi już od dawna Centrum Wolontariatu. wolontariusze (za darmo!!!) są do dyspozycji cudzoziemców; pójdą, pomogą, doradzą... robią też chyba kampanie na ten temat (?). w sprawach prawnych oblatani są prawnicy z Fundacji na rzecz Państwa Prawa (też za darmo)! HF robi wycieczki po mieście... ulepszajmy to co jest - wystarczy (za darmo)!
|
|
W Niemczech oczekują od Polaków znajomości niemieckiego - rzadko gdzie się po angielsku dogadasz. We Francji to samo. Polski język nie jest trudny i dlatego nie rozumiem frustracji uchodźców, którym nie chce się uczyć. Wolą ciągnąć socjal!
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|