To jakieś żarty.... Powinien dostac dożywocie wg polskiego prawa a wg. amerykańskiego karę śmierci albo 300 lat więzienia.
|
|
IMMUNITET miał,mogą mu wszyscy skoczyć. |
|
Za zabicie żony powinien dostać maksymalnie 10 lat, mniejsza szkodliwość czynu. Uważam że wyrok 25 lat jest bardzo surowy
|
|
To bardzo surowa kara. Nadzwyczaj surowa. Musi się odwoływać. Działał przecież w stanie silnego wzburzenia a to powinno być okolicznością łagodzącą. Ona sama go sprowokowała. To niepojęte, taki wyrok! Moja znajoma kilka lat temu zabiła męża nożem, oboje byli pijani, on często ją bił. Dostała chyba 5 lat odsiedziała mniej niż 3. A tu 25 lat!!!. Przecież on działał w stanie pomroczności jasnej. Powinien dostać najwyżej 5lat.
|
|
W takim przypadku powinien udowodnić przynależność ex-żony do PIS. Następnie wskazać jej prowokacyjne zachowanie, którego celem był on sam, np. szła ulicą nic nie robiąc, co wskazywałoby na kompletne ignorowanie swojego ex (którego powinna poznać przynajmniej po wydechu... silnika). Po trzecie, jako opozycjonistka z pewnością dokonała kilkukrotnego samookaleczenia ostrym narzędziem, które to działanie miało rzucić cień podejrzenia na podsądnego. A potem wybory, feta, lot do... i uzasadnienie kosztownej wycieczki. Tak postępuje godny zaufania reprezentant partii rządzącej. Pytanie której?
|
|
No i co z tego, że dostał 25 lat ? Ano NIC.
Morderca w Polsce odsiaduje realnie średnio 7 lat, nie więcej.
Poczytajcie lepiej o tym.
Teraz 25, za jakiś czas zamiana np na 15, a potem 'za dobre sprawowanie' i suma sumarum wyjdzie 7 - 8 lat odsiadki.
|
|
Jaki premier,takie prawo. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|