![]() |
Podstawowe powody konieczności wykreślenia wysepek to: 1) Brak miejsca na wysepki w wąskiej linii zabudowy Lipowej z drzewostanem, którego wycinka pogorszyłaby warunki życia mieszkańców. 2) Mała szerokość wysepek przy dużej ilości przechodzących będzie stanowiła zagrożenie dla zatrzymanych na nich przechodniów.
Nie można realizować przepisów, gdy taka realizacja nie zwiększałaby bezpieczeństwo przechodniów, a tym bardziej gdy zwiększałaby zagrożenie.
|
![]() |
Czy prezydent jakiegoś innego miasta doczekał się miejskiej partyzantki???
|
![]() |
I jeszcze przykład z Warszawy, w czasie remontu do prawdy zielonych Al. Ujazdowskich, odcinka wzdłuż Łazienek, z 4. pasmami ruchu, nie wykonano wysepek na środku jezdni, chociaż aleja jest dużo szersza niż lubelskie Al. Racławickie, nawet przystanki autobusów wymalowano na skrajnych pasach jezdni. Dzięki czemu aleja, jest zielona tak, jak za czasów Bolesława Prusa i bohaterów z Lalki.
|
![]() |
Dzisiaj sobota, co oznacza, że jest większa swoboda do wyrażania opinii i dokonywania osądów ocennych, które w dni powszednie spotykają się z nieprawdopodobną wręcz falą personalnych ataków przez tych, którzy powinni pracować na rzecz hejtowanych. Korzystając z okazji — gratuluję więc odwagi organizatorom i uczestnikom akcji sadzenia drzewa, które jest synonimem skutecznego obywatelskiego oporu w Lublinie, bo skądinąd wiadomo, że wobec lokalnych społeczników toczą się działania operacyjne prokuratury i policji oraz innych służb za przeproszeniem publicznych.
Przechodząc do meritum sprawy, to planowane do wycinki drzew w miejscu o jednej z najlepszych przejezdności może świadczyć o tym, że w ogóle nie chodzi o mieszkańców, a spragnione wsadu w postaci drewna kominki i kotły.
Tym bardziej godna pochwały jest postawa mieszkańców ulicy Lipowa, którzy tym sposobem ograniczyli znacząco przyszłą niską emisję w postaci od 30-50% pyłów zawieszonych więcej niż w przypadku "kopciuchów" na węgiel. Drzewo "Joanna" z ulicy Lipowej stało się synonimem skutecznego społecznego oporu w Lublinie!
|
![]() |
Jestem pod wielkim wrażeniem rozmachu jaki towarzyszył temu wydarzeniu. 30 happeningów, żeby posadzić jedno drzewo. Szacun na dzielni.
|
![]() |
Dzisiaj sobota, co oznacza, że jest większa swoboda do wyrażania opinii i dokonywania osądów ocennych, które w dni powszednie spotykają się z nieprawdopodobną wręcz falą personalnych ataków przez tych, którzy powinni pracować na rzecz hejtowanych. Korzystając z okazji — gratuluję więc odwagi organizatorom i uczestnikom akcji sadzenia drzewa, które jest synonimem skutecznego obywatelskiego oporu w Lublinie, bo skądinąd wiadomo, że wobec lokalnych społeczników toczą się działania operacyjne prokuratury i policji oraz innych służb za przeproszeniem publicznych. Przechodząc do meritum sprawy, to planowane do wycinki drzew w miejscu o jednej z najlepszych przejezdności może świadczyć o tym, że w ogóle nie chodzi o mieszkańców, a spragnione wsadu w postaci drewna kominki i kotły. Tym bardziej godna pochwały jest postawa mieszkańców ulicy Lipowa, którzy tym sposobem ograniczyli znacząco przyszłą niską emisję w postaci od 30-50% pyłów zawieszonych więcej niż w przypadku "kopciuchów" na węgiel. Drzewo "Joanna" z ulicy Lipowej stało się synonimem skutecznego społecznego oporu w Lublinie!Andrzej znowu nie wziąłeś leków. I znowu robisz z siebie męczennika oraz obiekt westchnień wszystkich szpiegowskich organizacji na świecie. I znowu twoja narcystyczna osobowość próbuje na siłę przekonać wszystkich do tego, że twoja racja jest najtwojsza i jedyna słuszna. Weź leki i przestań się ośmieszać, internetowy pieniaczu. |
![]() |
Jestem pod wielkim wrażeniem rozmachu jaki towarzyszył temu wydarzeniu. 30 happeningów, żeby posadzić jedno drzewo. Szacun na dzielni.Słuszna uwaga, ale właśnie na tym polega różnica między dobrym serialem sensacyjnym a tanią ciągnącą się jak flaki z olejem brazylijską telenowelą z jaką mamy do czynienia w tym wypadku. Dobry serial sensacyjny to max 10-15 odcinków, telenowela w wersji minimalistycznej to już 1000 odcinków ale jak się producenci postarają to i wyciągną 3000-4000. |
![]() |
Osobista znajomość z jednym z dyrektorów jednego z lubelskich szpitali psychiatrycznych nie upoważnia cię jeszcze do tego, byś zalecał innym to, co tobie zaordynowano. Reszta jest tyle samo warta, co początek twojego socjotechnicznego wpisu.Dzisiaj sobota, co oznacza, że jest większa swoboda do wyrażania opinii i dokonywania osądów ocennych, które w dni powszednie spotykają się z nieprawdopodobną wręcz falą personalnych ataków przez tych, którzy powinni pracować na rzecz hejtowanych. Korzystając z okazji — gratuluję więc odwagi organizatorom i uczestnikom akcji sadzenia drzewa, które jest synonimem skutecznego obywatelskiego oporu w Lublinie, bo skądinąd wiadomo, że wobec lokalnych społeczników toczą się działania operacyjne prokuratury i policji oraz innych służb za przeproszeniem publicznych. Przechodząc do meritum sprawy, to planowane do wycinki drzew w miejscu o jednej z najlepszych przejezdności może świadczyć o tym, że w ogóle nie chodzi o mieszkańców, a spragnione wsadu w postaci drewna kominki i kotły. Tym bardziej godna pochwały jest postawa mieszkańców ulicy Lipowa, którzy tym sposobem ograniczyli znacząco przyszłą niską emisję w postaci od 30-50% pyłów zawieszonych więcej niż w przypadku "kopciuchów" na węgiel. Drzewo "Joanna" z ulicy Lipowej stało się synonimem skutecznego społecznego oporu w Lublinie!Andrzej znowu nie wziąłeś leków. I znowu robisz z siebie męczennika oraz obiekt westchnień wszystkich szpiegowskich organizacji na świecie. I znowu twoja narcystyczna osobowość próbuje na siłę przekonać wszystkich do tego, że twoja racja jest najtwojsza i jedyna słuszna. Weź leki i przestań się ośmieszać, internetowy pieniaczu. |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|