Stare Miasto nie dla elektrycznych busów. Głos zabrał nawet miejski klikon

W z tymi odpustowymi pojazdami

Czego Lublin jest taką wiochą przecież w innych miastach dawno to istnieje

PiS jak zwykle przeciwko zdrowemu rozsądkowi, byleby tylko być w ciągłej opozycji do Żuka

Mnie się wydaje, że najpierw się zdobywa pozwolenia albo bada możliwość ich otrzymania a dopiero potem kupuje elektryczne busiki a nie na odwrót. No ale kto bogatemu zabroni?

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Czego Lublin jest taką wiochą przecież w innych miastach dawno to istnieje

a nie zauważyłeś, że w innych miastach starówki inaczej wyglądają i zazwyczaj są o wiele szersze? nikt tu nikomu nie robi na złość, poprostu w Lublinie jest za ciasno na połączenie piesi+pojazdy

DLACZEGO NIE ZAKAZANO WJAZDU TAKSÓWEK - CZYŻBY ŻUK BAŁ SIĘ BYŁYCH MILICJANTÓW

na stare miasto chodzą ludzie młodzi i starsi ,żle poruszać się w niektórych butach po tzw. kocich łbach , co stoi na przeszkodzie żeby udostepnic teren do zwiedzania w niektórych godzinach w zwykłe dni ,gdy ruch jest mniejszy ,ludziom mających problem z poruszaniem się i wszytkim chetnym nie mającym na nogach obuwia sportowego.Trzeba podejść praktycznie do tematu i umożliwić zwiedzanie przynajmniej jednym wózkiem . Teren nie jest taki mały . W Kazimierzu jeżdżą meleksem i bryczkami konnymi. Gościa z takim pojazdem powinny poprzeć firmy turystyczne i przewodnicy a jeśli nie przekona się radnych i Prezydenta to umożliwić zwiedzanie rykszami . Do pewnego okresu nie było meleksów na cmentarzu na Majdanku ale życie pokazało ,ze jest to niezbędne dla ludzi starszych chcących odwiedzić groby bliskich, dla osób mających problemy z poruszaniem się .

Propaganda. Inteligentna kamera na starym mieście co ma wyłapywać samochody bez zezewolenia to zwykła propaganda. To ogłupianie ludzi. Co wieczór stare miasto zapchane samochodami bez zezwoleń. Do hoteli pełno samochodów bez zezwoleń. Do póki nie będzie szlabanu lub coś w tym stylu NIGDY to się nie zmieni bo chyba straży miejskiej chodzi o kasę a nie o to by było mało samochodów na starym mieście. Skoro są ograniczenia dla innych (taxi, zaopatrzenie) to mozna by było wprowadzić takie dla meleksów bo chyba wszyscy są zgodni, że w noc kultury, jarmarki, targi i inne duże imprezy żaden ruch samochodowy nie jest dopuszczalny!!!

Brawo !! zakazać jeszcze wjazdu taksówek i dostawy tylko do 10 rano i będzie porządek !

Nie widze zadnych przeszkód które są tworzone. Ten pojazd nie jest samochodem, nie jest motorem, ani nie jest pojazdem. jeździ i wozi ludzi bez rejestracji więc żaden znak go nie obowiązuje. To tak jakby zakazać wjazdu wózkom dziecięcym

Jakim to trzeba być ciężko myslacym człowiekiem żeby po tych wąskich uliczkach jechać tymi dziadostwem. I co myślisz górski, że ludzie będą uciekać przed twoim taborem? Że będą uciekać po ogródkach, chować się po bramach i wchodzić jakieś wnęki bo ty chcesz zarobić kasę? Chyba ba głowę upadles. rusz myślenie i spójrz realnie na możliwości starego miasta. Często jest tam tłoczno i niech jeszcze te twoje karawany tam wjada... Będziesz jeździł po ludziach.

i bardzo dobrze

i słusznie

Użytkownik niezarejestrowany napisał:

Jakim to trzeba być ciężko myslacym człowiekiem żeby po tych wąskich uliczkach jechać tymi dziadostwem.  I co myślisz górski,  że ludzie będą uciekać przed twoim taborem?  Że będą uciekać po ogródkach,  chować się po bramach i wchodzić jakieś wnęki bo ty chcesz zarobić kasę? Chyba ba głowę upadles.  rusz myślenie i spójrz realnie na możliwości starego miasta. Często jest tam tłoczno i niech jeszcze te twoje karawany tam wjada... Będziesz jeździł po ludziach.

+1

POgonić Łysonia i PO problemie.

Kiedy ta zaraza złożona z POkracznych przybłędów opuści Ratusz?

jedyna słuszna decyzja !!

Pisiory tylko dlatego popierają rozjeżdzanie pieszych po ulicach starówki, bo Górski sympatyzuje z pisem. Lublinian mają gdzieś. TKM

Jak by to to wjechało na stare iasto to jeszcze tylko cyganów z taborem by tam brakowało...

I bardzo dobrze. Zrobić pożądek z taksówkami i będzie w końcu normalnie. 400m. to można po starówce przejść się a nie wszędzie D. pchać.