szkoda dobrych ubrań, czasami są za małe bo ktos przytył lub wyrósł - ale dobre rzeczy żal wyrzucać do śmietnika. Może niech PCK ustawi choć kilka kontenerów lub miejsc zbiórki w różnych dzielnicach miasta. Ja dwa razy w roku robię przegląd szaf i wiele rzeczy wynoszę do pojemników "Wtórpolu" - jeśli oni je tną na czyściwo to naprawdę szkoda czystych porządnych ubrań. W ciuchlandach są dużo gorsze rzeczy i ludzie kupują zmięte, śmierdzące chemią - w autobusach czuć zapachy ciuchlandu. Sama bym chętnie zaniosła do PCK gdzieś w pobliżu miejsca zamieszkania aby nie biegać po mieście z pakunkami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz