wielki sukces wybitnego zarządcy miasta, to co można zrobić w pół dnia robiono miesiąc. Będą zapewne awanse i gratyfikacje awansowe. Być może wyjazd na Wyspy Kanaryjskie celem podejrzenia ,jak działa tam zielona fala, której wyraźnie brak na wspaniałej ulicy Dywizjonu 303.
|
|
Zmiana nic nie usprawniła a wręcz przeciwnie, teraz ludzie skręcający w lewo w Kunickiego też stoją w korku.
|
|
Jaka Inżynieria Ruchu taka sygnalizacja !!! A o tzw. Zielonej fali w Lublinie słychać już od ponad 20 lat....i mamy to co mamy !!! czyli trochę większy ruch i Miasto stoi w korkach !!! A już ewenementem drogowym jest skrzyżowanie Krochmalna - Diamentowa....dwie opcje wyboru drogi pod wiaduktami i obie do d..y !!!
|
|
no i fajnie. Szkoda tylko, że z powodu remontu wiaduktu na Diamentowej, stoi cała wrotkowska a dalej prawie cała nowa Wyścigowa... O czerwonej fali nie wspomnę.
|
|
Pomóc w rozładowaniu korków mogą jedynie buspasy czyli sprawny system komunikacji zbiorowej. Korki tworzy zbyt duża liczba samochodów. Jak ludzie nie przesiada się do autobusów to korki nie znikną. Żadne zmiany ustawień świateł tu nic nie pomogą.
|
|
ARMAGEDON DROGOWY w LUBLINIE trwa w najlepsze - od 15 miasto stoi w korku
|
|
Nie ma i NIE BĘDZIE zielonej fali. Kierowcy jadą po mieście za szybko. Zielone fale robi się dla prędkości przepisowych. Jak kierowcy jadą 80 zamiast 50 to trafią na czerwone. Zamiast utyskiwać na korki przesiądzcie się do autobusów. Korki NIGDY nie znikną, choćby nie wiem ile dróg wybudowano. Za dużo jest w Polsce samochodów. To jest przyczyna korków.
|
|
Skończyły się wakacje to się zaczęło rodeo. Przykładowo sąsiad wiezie jedno dziecko do szkoły na Wrotków, drugie do przedszkola w centrum potem żonę do pracy na Węglin i sam do pracy na ul. Głęboką. A potem oczywiście trzeba jakoś wrócić. I takim oto sposobem powstają korki. Niby dorośli ludzie a mają tak chore pomysły. Szkoła podstawowa czy przedszkole powinno się szukać i przyjmować wg lokalizacji zamieszkania w pieszej kolejności a nie tam gdzie czyjaś chora wizja czy ambicja coś zrodziła. Szkoła średnia czy studia to wiadomo jest już profilowana ale szkoły podstawowe mają jednakowy system nauczania ludzie opamiętajcie się.
|
|
Czasami żeby zdarzyć na zielone trzeba jechać 80km/h w terenie zabudowanym. Ciekawe kiedy miasto to naprawi.
|
|
LOL miasto innowacji i inspiracji ?!- jak w takim zakorkowanym czymś biznes prowadzić ?
|
|
Czasami żeby zdarzyć na zielone trzeba jechać 80km/h w terenie zabudowanym. Ciekawe kiedy miasto to naprawi.zdarzyć? a może zdąrzyć? problem z zieloną falą jest taki, że kierowcy jeżdżą za szybko a nie za wolno, system programuje światła biorąc pod uwagę maksymalną dopuszczalną prędkość nie żadne 80 km/h, tyle to ty pewnie jeździsz a potem sie pultasz że wszędzie czerwone |
|
Czasami żeby zdarzyć na zielone trzeba jechać 80km/h w terenie zabudowanym. Ciekawe kiedy miasto to naprawi.zdarzyć? a może zdążyć? problem z zieloną falą jest taki, że kierowcy jeżdżą za szybko a nie za wolno, system programuje światła biorąc pod uwagę maksymalną dopuszczalną prędkość nie żadne 80 km/h, tyle to ty pewnie jeździsz a potem sie pultasz że wszędzie czerwone |
|
Nie ma i NIE BĘDZIE zielonej fali. Kierowcy jadą po mieście za szybko. Zielone fale robi się dla prędkości przepisowych. Jak kierowcy jadą 80 zamiast 50 to trafią na czerwone. Zamiast utyskiwać na korki przesiądzcie się do autobusów. Korki NIGDY nie znikną, choćby nie wiem ile dróg wybudowano. Za dużo jest w Polsce samochodów. To jest przyczyna korków.To spróbuj szczęścia. Nawet na niewielkich skrzyżowaniach, gdzie nie było by problemu z dostrojeniem sygnalizacji do tej na poprzednim skrzyżowaniu celem stworzenia zielonej fali, stosuje się falę, ale raczej czerwoną. Jeżdżę zgodnie z przepisami. Niestety na większosći dróg wyglada to tak, że spod jednego czerwonego wjeżdżam pod drugie. |
|
Już niektórzy Janusze wydedukowali, że ruszając ze Smoluchowskiego w lewo we Wrotkowską jadąc 20 km/h będą mieli może zielone przy Lubelli... Już dwa razy miałem taką sytuację, że ze Smoluchowskiego przejechała połowa samochodów niż normalnie. Bo Janusz przyjął taki tok myślenia.
|
|
Trza budować drogi po pietnaście pasów w jednym kierunku i będzie dobrze, pod warunkiem że ciućmy ze świdnika nie będą blokować lewego pasa.
|
|
Kilkaset skrzyżowań ulic. Na jednym zmieniono szczegół. Od razu "wielkie halo" - zaczynając od tekstu prasowego - jakby to było jedyne skrzyżowanie we wsi (np. koło kurnika u sołtysa). Ludzi z taką mentalnością można stale "robić w bambuko".
|
|
Hahaha ile trzeba było zwoje wysilać żeby bubla naprawić.
|
|
Ile zmarnowano na tą "ynteligentną" sygnalizację? Kosmiczne 60 mln zł?? I dno za każdym razem - najlepiej, gdy mieszkańcy sami ustalą zzasady.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|