Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Wakacyjny rozkład komunikacji miejskiej w Lublinie. Co się zmieni?

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 22 czerwca 2018 r. o 13:39 Powrót do artykułu
Kuźwa a ludzie będą rowerem do pracy dojeżdżać nie dość że idiota wymyślił trasę dla 70 to jeszcze w weekendy nie będzie jeździć Ręce opadaja
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A po co to komu ? Komunikacja jest tylko dla biedoty którą stać na stratę czasu i wycieczki krajoznawcze po Lublinie. Relikt minionej epoki, który podatników kosztuje nas miliony co roku, a codziennie po 20 trolejbusów stoi na zajezdni bezużytecznie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
manius zjedz Snickersa bo gadasz głupoty
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zlikwidować to całkiem !! Autobusy i tak jeżdżą puste, są za długie i nie mieszczą się w zatokach i na rondach, a kierowcy nie są w stanie okiełznać 18 metrowych smoków i blokują skrzyżowania skręcając nie z dwóch a z trzech już pasów !! Lublin wolny od komunikacji !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zwiększyli by częstotliwość kursów linii 74 do pętli w ciecierzynie bo nie idzie tam dojechać nawet w roku szkolnym na tygodniu. Raptem 5 kursów na dzień
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Coś mi się wydaje, że linia 154 zmierza do likwidacji. W tym celu najpierw należy ją skompromitować, a potem zlikwidować. Należy ponad wszystko wykazać, że nie ma pasażerów, w tym celu od czasu do czasu powinna wypaść z trasy, innym zaś razem przyjechać znacznie opóźniona, ale ludzie nauczeni doświadczeniem, że może nie przyjechać, po krótkim opóźnieniu wsiądą w inne autobusy, by się przesiąść na trasie w to samo 154 bądź w inną linię. I tak się dzieje faktycznie. Spóźniony trolejbus 154 przez parę przystanków od pętli przy Kraśnickiej jedzie więc pusty, a to stwarza pretekst, by go wycofać. Czując pismo nosem, niejednokrotnie, jeśli tylko mogę sobie na to pozwolić,  czekam nań do upadłego, wychodząc na tym jak Zabłocki na mydle, ale mam przynajmniej poczucie, że robię to w słusznej sprawie. Większość pasażerów nie wnika w szczegóły i pewnego dnia, obym się myliła, obudzi się z ręką w nocniku. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Linia 154 jest traktowana przez ZTM jak zło konieczne, jeździ zbyt rzadko aby była zauważona przez pasażerów i może faktycznie tak jest specjalnie. Tak rzadkie kursowanie to skandal, to się nadaje na skargę do Unii, która dała na kasę na budowę trakcji. I co ze 151 do Poręby?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...