|
motocykliści to jakaś plaga - dziś też nie wiele brakowało a miałbym jednego na sumieniu - jadąc dwupasmówką prawym pasem przede mną jechał wolno samochód - spojrzałem w lusterko wrzuciłam kierunek i zacząłem zmieniać pas - dosłownie spod ziemi po mojej lewej stronie pojawił się motocykl - cudem odbiłem w prawo i uniknąłem zderzenia - teoretycznie byłaby to moja wina bo to ja uderzyłbym go bokiem a praktycznie koleś leciał z taka prędkością, że nie miałem mozliwosci zauważyć go tuż przed moim manewrem
|
|
|
burak z wiochy z ZAAWANSOWANĄ ŚLEPOTĄ, który ma zawsze pierwszeństwo, na starym ruplu,kontra PRAWIDŁOWO JADĄCY MOTOCYKLISTA!,1:0 dla wsioka !!
burak beknie i to nieźle, będzie motocykliście płacił rentę,już nikomu drogi nie zajedzie!Prawko zabrali więc będzie "dawał z buta" na przystanek autobusowy, a cała wiocha będzie się śmiała i to jest świetna wiadomość !!
oba ruple rozbebeszone!! zrobiło się bezpieczniej!!
|
|
|
Sorry ale na motocyklistę idiotę nie ma lekarstwa prócz wcześniejszego zejścia z tego świata i ofiarowania swoich narządów
|
|
|
Szkoda kierowcy samochodu, za lekkomyślność motocyklisty będzie odpowiadał, patrząc na zniszczenia samochodu, motocyklista znacznie przekroczył dozwoloną prędkość, w większości zdarzeń z motocyklami tak to wygląda. I spoglądanie w lusterka dwa razy niewiele daje jak zdecydowanie jeżdżą za szybko.
|
|
|
Pełnia była .
|
|
|
Na 100% motocyklista za.pi.erda.lał ile fabryka dała. Widać to po śladach zderzenia na samochodzie. Takie wielkie wgniecenia nie powstają od 50km/h. Gdyby jechał tyle ile tam jest dozwolone do żadnego wypadku by nie doszło.
|
|
|
Jezdzę od 30 lat i nigdy nie miałam stycznosci z motocyklistą na drodze.Za to wielu kolegow motocyklistow nie zyje przez nieuwagę kierowcow.W tym przypadku tez zawinił kierowca,a błoto wylewane jest na motocyklistę.Co z wami ludzie....?
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
