Z 10 milionów zostało tylko 30 tysięcy złotych. W tym roku nie ruszy przebudowa ważnych ulic w Lublinie

Może radny pitucha ma jakiś pomysł jak przeprowadzić te remonty ?? W końcu reprezentuje on sprawy mieszkańców...

Cóż, trzeba mieć jakieś priorytety. Też bym postawił budowę dworca metropolitalnego ponad remontem Racławickich.

Cóż, trzeba mieć jakieś priorytety. Też bym postawił budowę dworca metropolitalnego ponad remontem Racławickich.

 Owszem i nie mówmy o remoncie a o przebudowie racławickich. Tam syatarczy wymienić tylko warstwę ścieralną, o można przeprowadzić w 2-3 noce...

Super. I niech tak zostanie. Aleje Raclawickie bez drzew byłyby koszmarne. 

Nic już nie POmoże zmasowana akcja dewelo-zuczkowej agencji PR. Jest jasne, że miasto-wydmuszka tonie, a w szalupach ratunkowych jest miejsce tylko dla Ludzi z Wypchanymi Portfelami.

Nic już nie POmoże zmasowana akcja dewelo-zuczkowej agencji PR. Jest jasne, że miasto-wydmuszka tonie, a w szalupach ratunkowych  jest miejsce tylko dla Ludzi z Wypchanymi Portfelami.

 Przepraszam, że tak spamuję ale jestem trollem wynajętym przez PiS i za to mi partia płaci. POtrzebuję POd każdym artykułem dodać odPOwiednią liczbę hejterskich, antyżukowych, wpisów, bo jeśli tego nie zrobię, to centrala mi nie zapłaci. Moje wpisy łatwo rozPOznać, zbitkę liter "po" zawsze piszę z wielkich liter, żeby centrala mogła łatwo rozPOznać ile konkretnie komentarzy dodałem i mi za wszystkie zapłacić. POza tym dostałem rozkazy, żeby cały czas używać słów: "Zunio", "bizancjum", "wypchane POrtfele", "ubogacanie korporacji", "Detroit Wschodu", "Fuchmistrzunio", "dewelo-rozwój", "dewelo-prezydent", "dewelo-sułtan", "dewelo-kamerdyner", "dewelo-macki", "dewelo-geszeft", "dewelo-cwaniaki", "dewelo-targowica". Za wpisy z tymi wyrazami dostaję PO prostu więcej pieniędzy.

Limity kredytowe się skończyły, a wraz nimi dobiega końca teatrzyk zuczkowych obietnic odgrywany na potrzeby plebsu. Może to i dobrze - im mniej pseudo-inwestycji, tym większe szanse, że Kozi Gród przetrwa pozostałe 4 lata dewelo-okupacji.

Cóż, trzeba mieć jakieś priorytety. Też bym postawił budowę dworca metropolitalnego ponad remontem Racławickich.

Owszem i nie mówmy o remoncie a o przebudowie racławickich. Tam syatarczy wymienić tylko warstwę ścieralną, o można przeprowadzić w 2-3 noce...

 Jaka warstwa ścieralna? Człeku, tam trzeba wszystkie sieci podziemne wymienić! Nie wiesz o czym piszesz.

Zobacz (d)efekty.

Może ktoś zacznie w końcu kontrolować te wydatki miasta , dlaczego dworzec ma kosztować 300 mln a nie jak planowano 180 mln . Pomylić sie o 120 mln ? Nikt nie kontroluje kosztów bo to miejskie , czyli niczyje , lepiej wziąć kredyt a wiadomo marża od 300 mln jest większa niż od 180 mln i tak jest ze wszystkimi miejskimi inwestycjami .

Owszem i nie mówmy o remoncie a o przebudowie racławickich. Tam syatarczy wymienić tylko warstwę ścieralną, o można przeprowadzić w 2-3 noce...

Jaka warstwa ścieralna? Człeku, tam trzeba wszystkie sieci podziemne wymienić! Nie wiesz o czym piszesz.

 Trzeba, bo tak sobie zażyczyli deweloperzy, którzy stawiają kloca przy placu teatralnym? Żeby zwiększyć przepustowość wodociągów i kanalizacji na potrzeby Ludzi z Wypchanymi Portfelami, którzy "inwestują" w apartamęty "unia-coś-tam"?

Żuk - dzielnicowy książę , za te piniądze niech wybuduje swojej Pani VICE Lipińskiej szpilkostradę na Starówce bo ponoć jej się tam trudno porusza. Ten, w mojej ocenie jest prezydentem właśnie na taką miarę tyle że kto mu miał zagrozić ? Tułajew , KUL-owski kościelny ? Jeszcze żeby dzisiejszy KUL miał rangę tego za czasów Wyszyńskiego.

wincyj dać na motor

No bo za dużo poszło pieniędzy w plac Litewski( poza tym uważam, że deptak należy przerobić na możliwość jazdy po nim tylko komunikacji miejskiej i taksówek), i pod CSK( tak blady i zimny plac bez jakiejkolwiek fantazji, bryłowaty to nigdzie nie widziałem - szpetne to i smutne). Co nowa inwestycja, a w zasadzie modernizacja to tylko szkło, beton, kamień, brak roślinności oraz szaro-bura kolorystyka. Ponadto na inwestycje rekreacyjno-kosmetyczne czyli na baseny, place miejskie, galerie - na tego typu rzeczy poszło niewspółmiernie dużo, a za mało poszło w część tzw. użytkową - wciąż mamy mnóstwo dróg, które są w skandalicznym stanie, nie tylko al. Racławickie i Lipowa ale także Głęboka, Nadbystrzycka od Politechniki do Zana i pewnie wiele innych, nie wymienię teraz z pamięci ale na pewno jest sporo ulic wymagających wymiany nawierzchni. No i trzeba ratować komunikację miejską( już o sytuacji z Warbusem nie wspomnę) - ceny biletów nie odpowiadają w pełni jakościom usług przewozowych pasażerów. Płynność jazdy i punktualność kursowania na pewno poprawia buspasy - są niezbędne - wówczas takie trolejbusy(wszystkie) to byłyby jak tramwaje w Krakowie - mogłyby jeździć co 10 minut na głównych osiach/szlakach komunikacyjnych Lublina - to byłaby Lubelska transportowa potęga, z kolei te najbardziej pożądane linie autobusowe mogłyby jeździć co 20 minut( no może z paroma wyjątkami co 15 minut). Przede wszystkim dobrze by było aby miasto w okresie wiosna/lato nieco bardziej tętniło życiem - mają dobrą komunikację miejską ludzie częściej nią podróżują, częściej się przemieszczają i może rozkwitnąć życie nocą - tyle, że wówczas wypadałoby stworzyć 9 linii nocnych autobusowych z częstotliwością co 20 minut w ciepłe wiosenne i letnie noce i byłoby spoko, można byłoby np. o 22:00 bezpiecznie do domu powrócić z jakiejś imprezy kulturalnej czy spotkania towarzyskiego na mieście. Ponadto uważam, że cena biletu normalnego powinna kosztować 3,00zł a ulgowego 1,50zł. Tak w zupełności wystarczy. Fakt, bilety mogą zdrożeć ale tylko wówczas, jeżeli zarobki ludzi w mieście będą większe. Pętle P+R to także konieczność - kierowcy z gmin ościennych zostawiają samochody na parkingach na peryferiach miasta i idą na pętlę autobusową, z której mogą wybrać najbardziej dogodne dla siebie połączenie -wówczas stają się pasażerami mpk. Miasto się odkorkowuje, parkingi w mieście nie są chamsko poupychane. Nie hulajnogi, nie rowery miejskie, a komunikacja miejska - to jest przyszłość Lublina, ale wiadomo potrzeba czasu, pieniędzy i cierpliwości, w dodatku może się także bardzo dużo uporządkować kiedy pojawi się w Lublinie Dworzec Metropolitalny. Tutaj także ma pojawić się duża pętla autobusowa z licznymi stanowiskami dla oczekujących na odjazd pojazdów. Dobrze by było aby w końcu rozdzielić komunikację miejską od podmiejskiej, linie miejskie pozostaną miejskie a gminy ościenne powinny sobie zorganizować transport. Sądzę, że tak się kiedyś w końcu stanie. Nie wykluczone, że może być zupełnie inna numeracja linii autobusowych i trolejbusowych. Przykładowo linie miejskie autobusowe zaczynają się od numeru 100, jedynka z przodu od razu sugeruje strefę, że jest to linia miejska, dla linii podmiejskich numery zaczynałyby się od 200, jako strefa druga. Linie cmentarne otrzymałyby oznaczenie CM1, CM2 itp. itd. - w okresie listopadowym, kiedy jest dzień zaduszny. Nocne zostają jak obecnie tyle, że będzie ich więcej - od N1 do N9. Linie trolejbusowe otrzymałby numery zaczynające się od 50. Dobra, tyle już tego planowania, sądzę, że w ciągu 20 lat autentycznie tak duże zmiany w komunikacji miejskiej zajść mogą, kto wie może w 40% takiego planu udałoby się zrealizować do 2030 roku. Taka moja wizja

Lublin stracił co najmniej 300 mln na Gorkach Czechowskich. TBV zyskało, miasto stracilo.

TEORTYCZNE Państwo Za Po, Teorertyczny Lublin za PO, Na nic nie ma piniendzy jak mawiał klasyk Minister Finansów. A Grzegorz kołodko wychwala budzet na 2020 r i polityke finansową Morawieckiego! Pamiętajcie o FAKTACH przy Urnach!

Wydano setki milionów na puste miejskie autostrady i wiadukty buble, a nie ma pieniędzy na remonty w centrum.

Wydano miliony na infrastrukturę dla dewerloperów!

Żuk to PO a PO propagandę sukcesu opanowali lepiej niż komuniści. Tusk też czego nie dotknął zamieniał w złoto.

Może ktoś zacznie w końcu kontrolować te wydatki miasta , dlaczego dworzec ma kosztować 300 mln  a nie jak planowano 180 mln . Pomylić sie o 120 mln ? Nikt nie kontroluje kosztów bo to miejskie , czyli niczyje , lepiej wziąć kredyt  a wiadomo marża od 300 mln jest większa niż od 180 mln i tak jest ze wszystkimi miejskimi inwestycjami .

 Cieszyć się trzeba, że tylko 300 milionów, a nie miliard, bo tego również nikt nie skontrolowałby.