Zastępca prezydenta Lublina: Nie zostanie wstrzymane przesadzanie drzew na ul. Lipowej

Była telenowela Górki Czechowskie, pora na kolejną, tym razem Przebudowa Racławickich. W Dzienniku nie lubią próżni.

tytuł artykułu trochę wprowadza czytelnika w błąd...

Dziennik Wschodni = Psychoza drzewna i totalna niezdrowa fiksacja na punkcie drzew. Zastanawiam się czy to jeszcze miasto wojewódzkie w którym mieszka 350 tyś ludzi czy już park narodowy Yellowstone.

Czy w nocy drzewa były przesadzane czy wyrwane? Do tej kwestii Pan prezydent się nie odniósł. I to potwierdza prawdziwe intencje włodarzy Lublina, głuchych i ślepych na to, co się dzieje w cywilizowanych miastach.

Stawiam złote talary przeciwko dewelosrebrnikom, że ratuszowy satrapa-dendrofob nie tylko że wiedział o tej nocnej akcji, ale że także ją zatwierdził - osobiście, bądź za pośrednictwem któregoś ze swoich siepaczy.

A kiedy i gdzie ktoś wspominał o wstrzymywaniu prac? Inwestycja trwa i super bo to szansa żeby szybciej się zakończyła a wtedy wszystkim będzie łatwiej

Budynek z ptasimi gniazdami zapłonął nocą. Drzewa zaczęli wyrywać przed północą. Zdrada o świcie (o 4.38 dnia 1 lipca 2019 r.) miała miejsce w porze nocnej. Wykonywanie jakich profesji kojarzy się z porą nocną?

Pocieszny redaktor Smaga smaruje kolejne artykuły o wycince, ale słowem nie wspomni w swoich jeszcze bardziej pociesznych artykułach o tym, że wzdłuż Racławickich, Poniatowskiego i Lipowej posadzą na koniec łącznie 170 nowych drzew czyli de facto więcej niż zostanie wyciętych. Apeluję o większy obiektywizm redaktorze Smaga i nie pomijanie(celowe?) pewnych faktów.

Dlaczego za sprawą kilku krzykaczy nazywających się ekologami regionalna gazeta przedstawia cały ten remont w tak negatywnych barwach skupiając się jedynie na kilku wyciętych drzewach. Każda inwestycja w mieści jest podyktowana poprawą warunków życia jego mieszkanców a nie na odwrót. Warto wspomnieć o fatalnym stanie rur na racławickich, które już od dawna proszą się o remont. Zyskamy bezpieczeństwo, nowe drogi rowerowe, dobrym rozwiązaniem według mnie są również pasy do skrętu w lewo, tak jestem miłośnikiem motoryzacji. Dla ekologów pomyślano o buspasach, można się spierać o ich zasadność jednak nie powinniśmy zapominać, że są to również wymogi stawiane przez unię aby inwestycja ta mogła zostać dofinansowana. Wątpie czy właściwym byłoby wydawanie 100 mln złotych z budżetu miasta tylko dlatego aby zadowolić towarzystwo dla natury i człowieka. Panie redaktorze prosimy o rzetelność!

"Mamy najgorsze powietrze w Europie. Rząd PiSu nic z tym nie zrobi... " grzmiała lubelska 3cia liga hokeja... - no i jej partyjny kolega P0djął stosowne działania ;)

Pocieszny redaktor Smaga smaruje kolejne artykuły o wycince, ale słowem nie wspomni w swoich jeszcze bardziej pociesznych artykułach o tym, że wzdłuż Racławickich, Poniatowskiego i Lipowej posadzą na koniec łącznie 170 nowych drzew czyli de facto więcej niż zostanie wyciętych. Apeluję o większy obiektywizm redaktorze Smaga i nie pomijanie(celowe?) pewnych faktów.

 Temat wyciętych drzew lepiej się sprzedaje. Kto by klikał w artykuł w którym gazeta rzetelnie informuje o ilości wyciętych i posadzonych drzew albo co gorsza informuje tylko o tych posadzonych? Nikt by nie klikał, to oczywiste. Liczy się tylko sensacja.

Żałośni są ci opłacani minusiarze. Strażnicy miejscy (np. w Ratuszu), stróże mocni, maszyniści ... . Wiele zawodów wykonywanych jest (także) nocą. Aż strach pomyśleć, z czym ci minusiarze kojarzą nocne zajęcia.

Co się bulwersujecie? Od dawna wiadomo, że DW trzyma sztamę z Lubelskim Ruchem Miejskim i innymi "eko"-politycznymi tworami z lewej strony a Smaga biega za swoimi pupilkami "aktywistami" spod znaku LGBT jak poparzony. Jeśli któregoś pięknego dnia "aktywiści" stwierdzą, że Ziemia jest płaska, to wiedzcie, że DW na pewno o tym napisze.

Żałośni są ci opłacani minusiarze. Strażnicy miejscy (np. w Ratuszu), stróże mocni, maszyniści ... . Wiele zawodów wykonywanych jest (także) nocą. Aż strach pomyśleć, z czym ci minusiarze kojarzą nocne zajęcia.

 Kartelowi dewelo-ratuszowemu marzy się Totalna Dominacja medialna i dlatego ubogacona w latach poprzednich patodeweloperka nie szczędzi środków na młodszego specjalistę d/s minusikowania z agencji pana artura z wypchanym portfelem. O ich determinacji świadczy fakt, że siepacz z tej agencji (po zmianie systemu komentowania na DW) założył już ok. 50 fejkowych kont, których zaktualizowaną (i z każdym dniem rosnącą) listę przedstawiam użytkownikom forum ku przestrodze: ege_szege, BillyWhite, Klu, uwaga_na_trole_z_pis, lube102, Qba, miszczu, BVNHD, luigi, RyanGlo, Piter79, gargamel2, drwstrzas, lubelski_szaman, Coffe_Taste, Niemamloginu, Agent_Tomek, qwertyqaz, zLublina, pepeszownik, kronikiekoszurii, DWkomentator, Jacob_Loui, wncl32nfei66y, stop_ekoterrorystom_, Wojtaszko, majormmm, scooby, Gelon,  Jacenty44, WschodPolski, saviano, Gatusso, akerski, zorro532, wncl32nfei66y, Brutus, Smeagol, na_haju, Efflate, Janusz_Paliwas, K.D., koronaswirus, Nie_jestem_robotem, po_co_komu_login, Pan_Pawel, sighter.

To są bardziej krzaki niż drzewa, nie rozumiem tej histerii.

Festiwal "niefortunności" trwa w najlepsze. Jednym z utworów konkursowych była śpiewka o tym, że "Nikt żadnych szczątków w ziemi nie zostawi, jeżeli by wykopane zostały te szczątki podczas procesu inwestycyjnego. To gwarantuję. Tak mówił na sesji nadzwyczajnej RML w dniu 25.02.2020 roku zast. prez. A. Szymczyk. Dwa miesiące później mieszkańcy znajdują szczątki kostne w wykopie gotowym do zasypania...

Budynek z ptasimi gniazdami zapłonął nocą. Drzewa zaczęli wyrywać przed północą. Zdrada o świcie (o 4.38 dnia 1 lipca 2019 r.) miała miejsce w porze nocnej. Wykonywanie jakich profesji kojarzy się z porą nocną?

 To wszystko można traktować jako akty demonstracji siły Kartelu (co w przypadku incydentu z ostatniej nocy - który nastąpił zaraz po happeningu - jest szczególnie wymowne): robimy, co zaplanowaliśmy, a plebs lubelski może sobie co najwyżej pomachać transparentami albo wylać łezki na forum, które zostaną zresztą natychmiast zminusikowane przez wynajętą agencję.

Zrobią 170 nowych nasadzeń więc bilans drzew będzie na + i to jest w tym wszystkim najważniejsze.

Zrobią 170 nowych nasadzeń więc bilans drzew będzie na + i to jest w tym wszystkim najważniejsze.

„Jeden duży buk produkuje tyle tlenu, co mniej więcej tysiąc siedemset 10-letnich, małych buków. To właśnie duże drzewa tak naprawdę są potrzebne w miastach, a nie ich małe sadzonki - podkreśla w rozmowie z PAP dr Dominik Drzazga z Katedry Zarządzania Miastem i Regionem na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego.” W Lublinie tylko jeden doktor uważa, że "rozwój" jest ważniejszy od drzew, które po wycince lądują w kominkach i kotłach — wytwarzając od 30 do 50% więcej zanieczyszczeń niż węgiel w "kopciuchu'.

Zrobią 170 nowych nasadzeń więc bilans drzew będzie na + i to jest w tym wszystkim najważniejsze.

„Jeden duży buk produkuje tyle tlenu, co mniej więcej tysiąc siedemset 10-letnich, małych buków. To właśnie duże drzewa tak naprawdę są potrzebne w miastach, a nie ich małe sadzonki - podkreśla w rozmowie z PAP dr Dominik Drzazga z Katedry Zarządzania Miastem i Regionem na Wydziale Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego.” W Lublinie tylko jeden doktor uważa, że "rozwój" jest ważniejszy od drzew, które po wycince lądują w kominkach i kotłach — wytwarzając od 30 do 50% więcej zanieczyszczeń niż węgiel w "kopciuchu'.

 No i co w związku z tym? Przypominam, że mieszkasz w mieście a nie w puszczy. Jak ci mało zieleni, to się na wieś wyprowadź i nie marudź. Żywię głęboką nadzieję, że na znak protestu i w solidarności z drzewami z takich przybytków jak obwodnice i autostrady nie korzystasz? Czy zieleni bronisz tylko wtedy gdy jakieś drzewo postanowi wyciąć prezydent Żuk?