A jak działa to pokażecie? Czy tylko opowiadania?
|
|
Eh... Jedno zdanie przepisane z wypowiedzi i to z błędem. Pan szofer mówi o 55 litrach na godzinę pracy. Przy tej prędkości na 100 km to z 200 litrów ropy idzie...
|
|
a prezentacja jak działa ??
|
|
panie autorze. i o czym to było. tylr to można napisać. trzeba byo pokazac w akcji, a nie gadającą głowe. reporter ob bólu.
|
|
poprosilibyśmy film pokazujący jego działania !! :)
|
|
Żenująca ignorancja faktów !. Ził posiada silnik benzynowy i z czołgiem nie ma nic wspólnego.
|
|
Bardzo podobny był kiedyś w legendach PRL-u, tylko że z silnikiem SW 680 turbo ułożonym z tyłu pojazdu :)
|
|
No to pokazaliście akcję !
|
|
faktycznie , żenua !
autor nie ma pojęcia o czym pisze, a Ził nie ma silnika od czołgu!
kiedyś każda zima była taka jak teraz , tego sprzętu sporo, i zdawał dobrze egzamin w takich warunkach, ale jako relikt komunistycznej epoki - poszły na złom
|
|
A poza tym kierowca powiedział że silnik spala ok 55 litrów na godzinę pracy a Pan który opisał film podał że na 100 kilometrów. Nawet nie umieją powtórzyć czegoś co zostało powiedziane a co dopiero stworzyć coś kreatywnego np. taki film wideo chociażby kilku sekundowy przedstawiający pracę "ZiŁ, pogromca zasp"
|
|
Autor (p.p) Pan Pierdoła!
|
|
Widzę sami eksperci się wypowiadają... stare radzieckie czołgi drodzy fachowcy jeździły na benzynę!!!! i może o takim silniku mówi kierowca...
|
|
RUSKA STAL "GNIOTSA NIE ŁAMIOTSA" ;)
|
|
ktory dziecko? T34 ten od Marusi i Gustliga byl na olej napedowy w przeciwienstwie do niemieckich, angielskich i amerykanskich. Pozniejsze powojenne radzieckie tez. Amerykanskie shermany byly nazywane przez niemcow zapalniczkami, bo po trafieniu pieknie sie palily ze wzgledu m.in. na rodzaj uzywanego paliwa.
Widzę sami eksperci się wypowiadają... stare radzieckie czołgi drodzy fachowcy jeździły na benzynę!!!! i może o takim silniku mówi kierowca...[/quote]
|
|
znany znafca motoryzacji powinien wykazać się większą wiedzą , jeśli pisze artykuł. panie Puziu ROPA to może być w uchu, a silnik spala olej napędowy. Gawiedź została nakarmiona a i wierszówka wpadła
|
|
faktycznie , żenua ! autor nie ma pojęcia o czym pisze, a Ził nie ma silnika od czołgu! kiedyś każda zima była taka jak teraz , tego sprzętu sporo, i zdawał dobrze egzamin w takich warunkach, ale jako relikt komunistycznej epoki - poszły na złombo to było za komuny, to niech teraz solidaruchy pokarzą co zrobili dobrego, oprócz rozpieprzania kraju, |
|
RUSKA STAL "GNIOTSA NIE ŁAMIOTSA" ;)wszystko co było za komuny wytworzone to trwałe, a nie jak teraz jednorazówki, mam lodówkę 30 letnią Mińsk i na pewno jeszcze pochodzi, ani razu nie reperowana, pralka chodziła 28 lat, |
|
faktycznie , żenua ! autor nie ma pojęcia o czym pisze, a Ził nie ma silnika od czołgu! kiedyś każda zima była taka jak teraz , tego sprzętu sporo, i zdawał dobrze egzamin w takich warunkach, ale jako relikt komunistycznej epoki - poszły na złomPleciesz. Takie wirnikowe pługi miała tylko sowiecka armia. To jest pozostalość z demobilu. Pamiętam zimę 1978/9. Wtedy sowieci pożyczyli tego sprzęty do odsnieżania cywilnych dróg, bo normalnie używali tego na swoich (naszych?) wojskowych lotniskach. |
|
Ził z tego co pamiętam miał silnik benzynowy i palił ok 80 l/100 km
|
|
bo to było za komuny, to niech teraz solidaruchy pokarzą co zrobili dobrego, oprócz rozpieprzania kraju,Tusk cały ten kraj rozpieprzył razem z tym całym czerwonym ,konfidenckim łajnem !!! Zaczęło się od pamiętnej NOCNEJ ZMIANY !!! tam się dogadał z całą tą komucho-konfidencją i z pachołkami Moskwy . |
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|