Zrobili mu pod domem strefę parkowania. Chciał kupić abonament, ale to nie takie łatwe

co to za gamoń jakiś ? trzeba było zorientować się wcześniej w temacie. podać pod nos, poklepać po pupie i jeszcze nagrodę dać za dzielność Panu.

też to przechodziłem i w końcu odpuściłem ..,mojee 100 zł leży na ich koncie pond rok i nawet nie chcą zwrócić gamonie...ale to cały ZDIM, tam logiki nie ma co szukać..

Nic nie rozumiecie, to są bardzo skomplikowane czynności, wymagające dużego skupienia, ogromnej wiedzy i praktyki. Nie każdy urzędnik powyższe umiejętności posiada. Do obsługi klientów delegowani są najlepsi, najbardziej efektywni i najinteligentniejsi pracownicy. Wy myślicie, że wystarczy zrobić xero a oni wiedzą, że to godziny pracy przed komputerem. Trzeba się zalogować na FB, trzeba odebrać pocztę, zrobić zakupy przez internet, na bieżąco sprawdzić wiadomości. Czy wiecie ile na to trzeba czasu? Co wy w ogóle wiecie o pracy urzędnika!

po co maja zrobic od reki wtedy okazaloby sie ze nie potrzeba tam zatrudniac szwagra zony siostry tylko moglaby to obsluzyc jedna gora dwie osoby, nie mowiac o przestepstwie oddawania 40% zysku ze strefy dla prywatnej firmy??? to sa zarty jakies

Serio? Może to jakaś prowokacja? Przecież nie jest pierwszą osobą, która wyrabia abonament. Przypominam, że stara strefa płatnego parkowania również wymagała abonamentów dla mieszkańców i nikt nie użalał się przy wyrabianiu. Co ciekawe, strefa obowiązuje w godzinach 8-17, więc nie rozumiem dlaczego biuro miałoby być czynne w innych godzinach. Czy bohater artykułu przy załatwianiu wszelkich spraw w urzędach i bankach płacze widząc godziny pracy wyżej wymienionych? Mam wrażenie, że ludzie na siłę wyszukują problemy tam gdzie ich nie ma.

Czy ktoś wreszcie zrobi porządek z kserowaniem na prawo i lewo dowodu osobistego? Jeśli to konieczne to można na podaniu zrobić odpowiednią adnotację. W przypadku mieszkańców miasta istnieje przecież odpowiednia baza meldunkowa.

Proszę nie zapomnieć i poświadczyć ksero kopię dokumentów u notariusza bo będzie nie ważne. Urzędnik Pana Prezydenta nie poinformuje o wszystkich szykanach wydania karty parkingowej bo co będzie robił jutro,pojutrze za tydzień

Drogi Panie , na wszelki wypadek proponuje zabrać zaświadczenie z parafii że był Pan ochrzczony, notarialne potwierdzenie że jest Pan tym za kogo się podaje wraz z poświadczeniem pięciorga świadków (najlepiej sąsiedzi,przyjaciele w ostateczności rodzina) , pozwolenie od kominiarza o sprawności wentylacji w lokalu jaki Pan zajmuje na druku wielojęzycznym ,odcinek wypłaty(renty,emerytury) za ostatnie 12 miesięcy .Do łączyć zdjęcie lewego profilu (sztuk 3) , zaświadczenie od lekarza rodzinnego o stanie zdrowia ,wszystkie te dokumenty w 4 egzemplarzach (bo przecież xero kosztuje majątek a urzędnik mógłby być posądzony o niegospodarność) i w teczce koloru szarego złożyć w godzinach pracy bióra ale nigdy w przerwie obiadowej, na kwe, na pipieroska czy na plotki i jeśli dobrze pójdzie , przy odrobinie szczęścia już na początku przyszłego roku będzie mógł się Pan cieszyć rabatem na parkowanie pod swoim miejscem zamieszkania.Do tej pory nie wolno Panu zmienić auta,ponaglać urzedników bo jest sezon urlopowy.Najlepiej byłoby się gorliwie pomodlić żeby wszystko sprawnie poszło.Życzę powodzenia.

Pracuje do 17.00, czyli od 9.00. w 1,5h w tym mieście można przejść na piechotę z jednego końca na drugi. Krochmalna nie koniec świata. Można rowerem, będzie szybciej. Sezon ogórkowy wystartował???

Polska rzeczywistość biurokracja za dużo urzędasow siedzi w biurach takie rzeczy powinno się od ręki załatwić a nue utrudniać ludziom

Pracuje do 17.00, czyli od 9.00. w 1,5h w tym mieście można przejść na piechotę z jednego końca na drugi. Krochmalna nie koniec świata. Można rowerem, będzie szybciej. Sezon ogórkowy wystartował???

Nie każdy ma pracuje po 8h, w wielu firmach 9 a nawet 11h to standard.

Na Krochmalnej bez kserokopii tez sie nic nie załatwi. Wyrabiam ten abonament od początku istnienia strefy i zawsze z tym sa jakies problemy. Np ze wskazaniem ulic najbliższych adresowi zamieszkania- proponują np Chmielna, gdzie jest 5 miejsc zamiast Armii WP, gdzie miejsc jest znacznie więcej i bliżej do nas. Sa tez na maxa niemili, a wręcz złośliwi podczas odbioru wniosku.

A Ja zrobiłem tak: zadzwoniłem zapytać co trzeba mieć żeby załatwić sprawę na Bernardyńską. Zrobiłem ksero w pracy i wydrukowałem formularz, a potem wysłałem wszystko pocztą na Krochmalną. Dostałem telefon że dokumenty są ok. To zrobiłem przelew na 100 zł na konto urzędu a potem tylko po odbiór z dowodem wpłaty. Oczywiście dałoby się to uprościć i zrobić wszystko przez internet a abonament odebrać w paczkomacie ale jak ktoś jest nieogarnięty to z prostymi rzeczami ma problem

buahahaha ten sam czytelnik co na GW, lata po mediach i się żali, że winą urzędników jest, iż drukarki mu do domu nie kupili

Trzeba podjechać z Bernardyńskiej na Krochmalną, no koniec świata. Że też właściciel strefy nie wysłał po jaśnie pana karocy, doprawdy skandal.

co to za histeryk biega od gazety do gazety i żali się na zły los, bo musiał skopiować sobie kilka kartek?! czy nie trzeba było wyrwać się z pracy lub - nie daj boże - wziąć urlop, żeby ob***yc te wszystkie redakcje?! z niecierpliwością czekam na artykuł w kurierze i relacje w telewizji i radio, bo mam nadzieję, że nie zaniedbał on i tych mediów...

przepraszam a który urząd kseruje klientom jakieś kwity i od kiedy? pierwsze słyszę ten pan chyba pierwszy raz załatwiał coś w urzędzie

Na Bernardyńskiej jest ksero ...

Jak nie masz drukarki to sobie kup a nie lecisz do gazetki i płaczesz w rękaw pismakom. Ten artykuł jest tak absurdalny, że szkoda gadać.

Macie tupet, żeby publikować takie g