Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Drzewa przy drodze były dobre, ale 60 lat temu jak się furmanką jechało i dawały cień. Teraz stwarzają tylko niebezbieczeństwo nawet jeśli jedzie się przepisowo bo zawsze przez kogoś można zjechać z drogi. Za te ścięte niech posadzą nowe gdzie indziej i będzie bezpieczniej.
Gdyby kierowcy przestrzegali prawa to by nie było potrzeby wycinania drzew.
Kierowcy popełniają błędy i będą popełniać. Nie wyeliminujesz tego żadnym prawem czy kodeksem. Ale można sprawić że błędy będą mniej kosztowne. Zamiast płacić najwyższą cenę mogą kosztować tyle zdezelowane auto zatrzymane w błocie, w polu. Zobacz artykuł obok ***s://***dziennikwschodni.pl/krasnik/tragiczny-wypadek-we-wtorkowa-noc-auto-uderzylo-w-drzewo-a-kierowca-zginal,n,1000302986.html Drzewa muszą istnieć, musimy sie starać żeby było ich więcej. Ale nie muszą rosnąć przy drodze.
To w takim razie trzeba usunąć wszystkie latarnie stojące przy drogach i ulicach, bo stanowią one zagrożenie dla kierowców.
No i zaczynasz mówić z sensem.  Latarnie trzeba projetować tak żeby się łamały podczas uderzenia autem. Drzewa sadzić w innych miejscach. Oba stanowią zagrożenie, ale NIE TYLKO dla kierowców -  pasażerowie też giną w takich zderzeniach. Więc jeśli nie masz prawka to też będziesz bezpieczniejszy.
No szczególnie te latarnie na których wiszą druty od trolejbusów albo ogromne latarnie tzw. koniczynki mozna zaprojektować tak, żeby się nie łamały. W miastach przy drogach jest mnóstwo róznej infrastruktury i nikt tego usunie, bo kierowcy jeżdzą za szybko i mogą rozbić się na latarniach.
a mówimy o mieście ? od kiedy ? artykuł o czym był ? widze ze szukasz problemów na siłe
 To kierowcy łamią przepisy i szukają winy wszędzie tylko nie u siebie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Drzewa przy drodze były dobre, ale 60 lat temu jak się furmanką jechało i dawały cień. Teraz stwarzają tylko niebezbieczeństwo nawet jeśli jedzie się przepisowo bo zawsze przez kogoś można zjechać z drogi. Za te ścięte niech posadzą nowe gdzie indziej i będzie bezpieczniej.
Gdyby kierowcy przestrzegali prawa to by nie było potrzeby wycinania drzew.
Kierowcy popełniają błędy i będą popełniać. Nie wyeliminujesz tego żadnym prawem czy kodeksem. Ale można sprawić że błędy będą mniej kosztowne. Zamiast płacić najwyższą cenę mogą kosztować tyle zdezelowane auto zatrzymane w błocie, w polu. Zobacz artykuł obok ***s://***dziennikwschodni.pl/krasnik/tragiczny-wypadek-we-wtorkowa-noc-auto-uderzylo-w-drzewo-a-kierowca-zginal,n,1000302986.html Drzewa muszą istnieć, musimy sie starać żeby było ich więcej. Ale nie muszą rosnąć przy drodze.
To w takim razie trzeba usunąć wszystkie latarnie stojące przy drogach i ulicach, bo stanowią one zagrożenie dla kierowców.
Sam piszesz o przestrzeganiu przepisów... Latarnie stoją generalnie w terenie zabudowanym, a drzewa wszędzie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Drzewa przy drodze były dobre, ale 60 lat temu jak się furmanką jechało i dawały cień. Teraz stwarzają tylko niebezbieczeństwo nawet jeśli jedzie się przepisowo bo zawsze przez kogoś można zjechać z drogi. Za te ścięte niech posadzą nowe gdzie indziej i będzie bezpieczniej.
Gdyby kierowcy przestrzegali prawa to by nie było potrzeby wycinania drzew.
Kierowcy popełniają błędy i będą popełniać. Nie wyeliminujesz tego żadnym prawem czy kodeksem. Ale można sprawić że błędy będą mniej kosztowne. Zamiast płacić najwyższą cenę mogą kosztować tyle zdezelowane auto zatrzymane w błocie, w polu. Zobacz artykuł obok ***s://***dziennikwschodni.pl/krasnik/tragiczny-wypadek-we-wtorkowa-noc-auto-uderzylo-w-drzewo-a-kierowca-zginal,n,1000302986.html Drzewa muszą istnieć, musimy sie starać żeby było ich więcej. Ale nie muszą rosnąć przy drodze.
To w takim razie trzeba usunąć wszystkie latarnie stojące przy drogach i ulicach, bo stanowią one zagrożenie dla kierowców.
No i zaczynasz mówić z sensem.  Latarnie trzeba projetować tak żeby się łamały podczas uderzenia autem. Drzewa sadzić w innych miejscach. Oba stanowią zagrożenie, ale NIE TYLKO dla kierowców -  pasażerowie też giną w takich zderzeniach. Więc jeśli nie masz prawka to też będziesz bezpieczniejszy.
No szczególnie te latarnie na których wiszą druty od trolejbusów albo ogromne latarnie tzw. koniczynki mozna zaprojektować tak, żeby się nie łamały. W miastach przy drogach jest mnóstwo róznej infrastruktury i nikt tego usunie, bo kierowcy jeżdzą za szybko i mogą rozbić się na latarniach.
Tak, kierowcy w Polsce generalnie jeżdżą za szybko, ale czym innym jest "za szybko" w mieście, a czym innym "za szybko" w terenie niezabudowanym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Drzewa przy drodze były dobre, ale 60 lat temu jak się furmanką jechało i dawały cień. Teraz stwarzają tylko niebezbieczeństwo nawet jeśli jedzie się przepisowo bo zawsze przez kogoś można zjechać z drogi. Za te ścięte niech posadzą nowe gdzie indziej i będzie bezpieczniej.
Gdyby kierowcy przestrzegali prawa to by nie było potrzeby wycinania drzew.
Kierowcy popełniają błędy i będą popełniać. Nie wyeliminujesz tego żadnym prawem czy kodeksem. Ale można sprawić że błędy będą mniej kosztowne. Zamiast płacić najwyższą cenę mogą kosztować tyle zdezelowane auto zatrzymane w błocie, w polu. Zobacz artykuł obok ***s://***dziennikwschodni.pl/krasnik/tragiczny-wypadek-we-wtorkowa-noc-auto-uderzylo-w-drzewo-a-kierowca-zginal,n,1000302986.html Drzewa muszą istnieć, musimy sie starać żeby było ich więcej. Ale nie muszą rosnąć przy drodze.
To w takim razie trzeba usunąć wszystkie latarnie stojące przy drogach i ulicach, bo stanowią one zagrożenie dla kierowców.
No i zaczynasz mówić z sensem.  Latarnie trzeba projetować tak żeby się łamały podczas uderzenia autem. Drzewa sadzić w innych miejscach. Oba stanowią zagrożenie, ale NIE TYLKO dla kierowców -  pasażerowie też giną w takich zderzeniach. Więc jeśli nie masz prawka to też będziesz bezpieczniejszy.
Prawko mam i wolę jeździć drogami obsadzonymi drzewami, bo jest cień i jedzie się dużo przyjemniej. Jak ktoś nie potrafi dostosować prędkości do warunków to niech się rozbija na drzewach.
Może i prawko masz, może i czasem jeździsz, ale nie masz pojęcia o ruchu drogowym ani dużego doświadczenia w tej kwestii.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Drzewa przy drodze były dobre, ale 60 lat temu jak się furmanką jechało i dawały cień. Teraz stwarzają tylko niebezbieczeństwo nawet jeśli jedzie się przepisowo bo zawsze przez kogoś można zjechać z drogi. Za te ścięte niech posadzą nowe gdzie indziej i będzie bezpieczniej.
Gdyby kierowcy przestrzegali prawa to by nie było potrzeby wycinania drzew.
Kierowcy popełniają błędy i będą popełniać. Nie wyeliminujesz tego żadnym prawem czy kodeksem. Ale można sprawić że błędy będą mniej kosztowne. Zamiast płacić najwyższą cenę mogą kosztować tyle zdezelowane auto zatrzymane w błocie, w polu. Zobacz artykuł obok ***s://***dziennikwschodni.pl/krasnik/tragiczny-wypadek-we-wtorkowa-noc-auto-uderzylo-w-drzewo-a-kierowca-zginal,n,1000302986.html Drzewa muszą istnieć, musimy sie starać żeby było ich więcej. Ale nie muszą rosnąć przy drodze.
To w takim razie trzeba usunąć wszystkie latarnie stojące przy drogach i ulicach, bo stanowią one zagrożenie dla kierowców.
No i zaczynasz mówić z sensem.  Latarnie trzeba projetować tak żeby się łamały podczas uderzenia autem. Drzewa sadzić w innych miejscach. Oba stanowią zagrożenie, ale NIE TYLKO dla kierowców -  pasażerowie też giną w takich zderzeniach. Więc jeśli nie masz prawka to też będziesz bezpieczniejszy.
No szczególnie te latarnie na których wiszą druty od trolejbusów albo ogromne latarnie tzw. koniczynki mozna zaprojektować tak, żeby się nie łamały. W miastach przy drogach jest mnóstwo róznej infrastruktury i nikt tego usunie, bo kierowcy jeżdzą za szybko i mogą rozbić się na latarniach.
a mówimy o mieście ? od kiedy ? artykuł o czym był ? widze ze szukasz problemów na siłe
To kierowcy łamią przepisy i szukają winy wszędzie tylko nie u siebie.
To drogowcy często zaniedbują swoje obowiązki i musimy jeździć po zniszczonych drogach, ale ty winy szukasz zawsze u innych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Drzewa przy drodze były dobre, ale 60 lat temu jak się furmanką jechało i dawały cień. Teraz stwarzają tylko niebezbieczeństwo nawet jeśli jedzie się przepisowo bo zawsze przez kogoś można zjechać z drogi. Za te ścięte niech posadzą nowe gdzie indziej i będzie bezpieczniej.
Gdyby kierowcy przestrzegali prawa to by nie było potrzeby wycinania drzew.
Kierowcy popełniają błędy i będą popełniać. Nie wyeliminujesz tego żadnym prawem czy kodeksem. Ale można sprawić że błędy będą mniej kosztowne. Zamiast płacić najwyższą cenę mogą kosztować tyle zdezelowane auto zatrzymane w błocie, w polu. Zobacz artykuł obok ***s://***dziennikwschodni.pl/krasnik/tragiczny-wypadek-we-wtorkowa-noc-auto-uderzylo-w-drzewo-a-kierowca-zginal,n,1000302986.html Drzewa muszą istnieć, musimy sie starać żeby było ich więcej. Ale nie muszą rosnąć przy drodze.
To w takim razie trzeba usunąć wszystkie latarnie stojące przy drogach i ulicach, bo stanowią one zagrożenie dla kierowców.
No i zaczynasz mówić z sensem.  Latarnie trzeba projetować tak żeby się łamały podczas uderzenia autem. Drzewa sadzić w innych miejscach. Oba stanowią zagrożenie, ale NIE TYLKO dla kierowców -  pasażerowie też giną w takich zderzeniach. Więc jeśli nie masz prawka to też będziesz bezpieczniejszy.
Prawko mam i wolę jeździć drogami obsadzonymi drzewami, bo jest cień i jedzie się dużo przyjemniej. Jak ktoś nie potrafi dostosować prędkości do warunków to niech się rozbija na drzewach.
Na drodze ma być bezpiecznie a nie przyjemnie pod cieniem. Co ty za bzdury wyciągasz, już widze że jeżdzisz tylko w niedziele w kapeluszu i nie dotrze do ciebie ze na drodze mozesz zginac bo ktoś inny popełni bład, a drzewa przy drodze, mimo że dają fajny cień, pogarszają statystki w tym temacie.
 Prawie całą Europe objechałem samochodem. Niemcy, Skandynawia tam jest wiele dróg obsadzonych drzewami i nikt ich nie wycina tylko wali mandaty za nieprzepisową jazdę. Statystyki policyjne są bezlitosne To niedostosowanie  prędkosci jest przyczyną wypadków a nie drzewa. Trzeba dbać o drzewa i wycinać uschnięte gałęzie i wtedy nie będzie problemu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Drzewa przy drodze były dobre, ale 60 lat temu jak się furmanką jechało i dawały cień. Teraz stwarzają tylko niebezbieczeństwo nawet jeśli jedzie się przepisowo bo zawsze przez kogoś można zjechać z drogi. Za te ścięte niech posadzą nowe gdzie indziej i będzie bezpieczniej.
Gdyby kierowcy przestrzegali prawa to by nie było potrzeby wycinania drzew.
Kierowcy popełniają błędy i będą popełniać. Nie wyeliminujesz tego żadnym prawem czy kodeksem. Ale można sprawić że błędy będą mniej kosztowne. Zamiast płacić najwyższą cenę mogą kosztować tyle zdezelowane auto zatrzymane w błocie, w polu. Zobacz artykuł obok ***s://***dziennikwschodni.pl/krasnik/tragiczny-wypadek-we-wtorkowa-noc-auto-uderzylo-w-drzewo-a-kierowca-zginal,n,1000302986.html Drzewa muszą istnieć, musimy sie starać żeby było ich więcej. Ale nie muszą rosnąć przy drodze.
To w takim razie trzeba usunąć wszystkie latarnie stojące przy drogach i ulicach, bo stanowią one zagrożenie dla kierowców.
No i zaczynasz mówić z sensem.  Latarnie trzeba projetować tak żeby się łamały podczas uderzenia autem. Drzewa sadzić w innych miejscach. Oba stanowią zagrożenie, ale NIE TYLKO dla kierowców -  pasażerowie też giną w takich zderzeniach. Więc jeśli nie masz prawka to też będziesz bezpieczniejszy.
No szczególnie te latarnie na których wiszą druty od trolejbusów albo ogromne latarnie tzw. koniczynki mozna zaprojektować tak, żeby się nie łamały. W miastach przy drogach jest mnóstwo róznej infrastruktury i nikt tego usunie, bo kierowcy jeżdzą za szybko i mogą rozbić się na latarniach.
a mówimy o mieście ? od kiedy ? artykuł o czym był ? widze ze szukasz problemów na siłe
To kierowcy łamią przepisy i szukają winy wszędzie tylko nie u siebie.
To drogowcy często zaniedbują swoje obowiązki i musimy jeździć po zniszczonych drogach, ale ty winy szukasz zawsze u innych.
 Na zniszczonych drogach jest mniej wypadków, bo kierowcy jeżdzą wolniej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Drzewa przy drodze były dobre, ale 60 lat temu jak się furmanką jechało i dawały cień. Teraz stwarzają tylko niebezbieczeństwo nawet jeśli jedzie się przepisowo bo zawsze przez kogoś można zjechać z drogi. Za te ścięte niech posadzą nowe gdzie indziej i będzie bezpieczniej.
Gdyby kierowcy przestrzegali prawa to by nie było potrzeby wycinania drzew.
Kierowcy popełniają błędy i będą popełniać. Nie wyeliminujesz tego żadnym prawem czy kodeksem. Ale można sprawić że błędy będą mniej kosztowne. Zamiast płacić najwyższą cenę mogą kosztować tyle zdezelowane auto zatrzymane w błocie, w polu. Zobacz artykuł obok ***s://***dziennikwschodni.pl/krasnik/tragiczny-wypadek-we-wtorkowa-noc-auto-uderzylo-w-drzewo-a-kierowca-zginal,n,1000302986.html Drzewa muszą istnieć, musimy sie starać żeby było ich więcej. Ale nie muszą rosnąć przy drodze.
To w takim razie trzeba usunąć wszystkie latarnie stojące przy drogach i ulicach, bo stanowią one zagrożenie dla kierowców.
No i zaczynasz mówić z sensem.  Latarnie trzeba projetować tak żeby się łamały podczas uderzenia autem. Drzewa sadzić w innych miejscach. Oba stanowią zagrożenie, ale NIE TYLKO dla kierowców -  pasażerowie też giną w takich zderzeniach. Więc jeśli nie masz prawka to też będziesz bezpieczniejszy.
Prawko mam i wolę jeździć drogami obsadzonymi drzewami, bo jest cień i jedzie się dużo przyjemniej. Jak ktoś nie potrafi dostosować prędkości do warunków to niech się rozbija na drzewach.
Na drodze ma być bezpiecznie a nie przyjemnie pod cieniem. Co ty za bzdury wyciągasz, już widze że jeżdzisz tylko w niedziele w kapeluszu i nie dotrze do ciebie ze na drodze mozesz zginac bo ktoś inny popełni bład, a drzewa przy drodze, mimo że dają fajny cień, pogarszają statystki w tym temacie.
Prawie całą Europe objechałem samochodem. Niemcy, Skandynawia tam jest wiele dróg obsadzonych drzewami i nikt ich nie wycina tylko wali mandaty za nieprzepisową jazdę. Statystyki policyjne są bezlitosne To niedostosowanie  prędkosci jest przyczyną wypadków a nie drzewa. Trzeba dbać o drzewa i wycinać uschnięte gałęzie i wtedy nie będzie problemu.
W Niemczech jest taka sieć autostrad, że na drogach lokalnych faktycznie można się już nie spieszyć, tym bardziej, że nierzadko mają tam ustawione fotoradary. W SKandynawii generalnie ludzie jeżdżą najwolniej w Europie, a do tego mają drakońskie mandaty. W większości krajów Europy Zachodniej drogi są też w bardzo dobrym staniem czego o naszych ścieżkach przemytniczych powiedzieć się zwyczajnie nie da. Z jednym się zgodzę - drzewa przy drogach powinny być pielęgnowane, ale oznacza to też wycinkę tych chorych - bo stanowią zagrożenie dla ludzi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Drzewa przy drodze były dobre, ale 60 lat temu jak się furmanką jechało i dawały cień. Teraz stwarzają tylko niebezbieczeństwo nawet jeśli jedzie się przepisowo bo zawsze przez kogoś można zjechać z drogi. Za te ścięte niech posadzą nowe gdzie indziej i będzie bezpieczniej.
Gdyby kierowcy przestrzegali prawa to by nie było potrzeby wycinania drzew.
Kierowcy popełniają błędy i będą popełniać. Nie wyeliminujesz tego żadnym prawem czy kodeksem. Ale można sprawić że błędy będą mniej kosztowne. Zamiast płacić najwyższą cenę mogą kosztować tyle zdezelowane auto zatrzymane w błocie, w polu. Zobacz artykuł obok ***s://***dziennikwschodni.pl/krasnik/tragiczny-wypadek-we-wtorkowa-noc-auto-uderzylo-w-drzewo-a-kierowca-zginal,n,1000302986.html Drzewa muszą istnieć, musimy sie starać żeby było ich więcej. Ale nie muszą rosnąć przy drodze.
To w takim razie trzeba usunąć wszystkie latarnie stojące przy drogach i ulicach, bo stanowią one zagrożenie dla kierowców.
No i zaczynasz mówić z sensem.  Latarnie trzeba projetować tak żeby się łamały podczas uderzenia autem. Drzewa sadzić w innych miejscach. Oba stanowią zagrożenie, ale NIE TYLKO dla kierowców -  pasażerowie też giną w takich zderzeniach. Więc jeśli nie masz prawka to też będziesz bezpieczniejszy.
No szczególnie te latarnie na których wiszą druty od trolejbusów albo ogromne latarnie tzw. koniczynki mozna zaprojektować tak, żeby się nie łamały. W miastach przy drogach jest mnóstwo róznej infrastruktury i nikt tego usunie, bo kierowcy jeżdzą za szybko i mogą rozbić się na latarniach.
a mówimy o mieście ? od kiedy ? artykuł o czym był ? widze ze szukasz problemów na siłe
To kierowcy łamią przepisy i szukają winy wszędzie tylko nie u siebie.
To drogowcy często zaniedbują swoje obowiązki i musimy jeździć po zniszczonych drogach, ale ty winy szukasz zawsze u innych.
Na zniszczonych drogach jest mniej wypadków, bo kierowcy jeżdzą wolniej.
Więc rozorajmy asfalty - będzie jeszcze bezpieczniej. Typowo PiSowskie myślenie :-/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...