20-letni motocyklista wyprzedzał i uderzył w mur. Nie żyje

Jak widać inteligencją nie grzeszył ,bo kto mądry wyprzedza i to na zakręcie !!!  

To był pracowity chłopak na motor sobie sam zarobił za granicą! Nie porownujcie go z dnem, to był dobry chlopak..

Zgadzam się jak najbardziej i potwierdzam! Nikt kto go znał nie może powiedzieć o nim złego słowa! Każdy popełnia błędy, jemu ten błąd odbił się niestety na życiu.. to prawda - możemy się na nim uczyć, lecz mimo wszystko nikt z Was (większości która pisze negatywne komentarze) nie ma prawa do oceniania jego, a tym bardziej jego rodziny gdyż po prostu ich nie zna. Nawet nie macie świadomości jaki ból możecie im sprawić bezmyślnie pisząc te głupie treści..

Przeczytajcie sobie komentarz wystawiony przez mamę tego chłopaka na stronie http://pulawy.naszemiasto.pl ! Może w końcu przestaniecie pisać komentarze, które ranią rodzinę Piotrka. Mało niektórzy wiecie, jednak schowani pod anonimowymi podpisami wylewacie z siebie nienawiść do całego świata. Teraz ocenianie nie ma sensu, może warto na chwilę się zatrzymać i pozwolić rodzinie w spokoju przeżyć żałobę po tak wielkiej stracie.   

Koment adresowany do - ZAPRACOWANY - i innych jego pokroju matkojebców, którzy potrafią tylko z pryszczatym ryjem siedzieć przed kompem i walić konia, a w wolnej chwili schejcić coś ciekawego. Ty cymbale na rope, to że ciebie rodzice nie kochali i stary ci na bombe do wanny skakał podczas kąpieli nie daje ci prawa do pisania pomyji, uważanych przez ciebie za koment. Nigdy nie zaznasz tego co daje motocykl parówo więc lepiej sklej wary lapsie i wracaj do starego pod kołdre, bo już cię woła. Wyrazy współczucia dla rodziny :( nikt nie powinien pochować własnego dziecka. Dla prawdziwych mężczyzn Lewa w Górze, a dla ciot pestka w baniak. Tyle. 

Zgadzam się jak najbardziej i potwierdzam! Nikt kto go znał nie może powiedzieć o nim złego słowa! Każdy popełnia błędy, jemu ten błąd odbił się niestety na życiu.. to prawda - możemy się na nim uczyć, lecz mimo wszystko nikt z Was (większości która pisze negatywne komentarze) nie ma prawa do oceniania jego, a tym bardziej jego rodziny gdyż po prostu ich nie zna. Nawet nie macie świadomości jaki ból możecie im sprawić bezmyślnie pisząc te głupie treści..

Nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz. Każdy kto go znał wiedział, że był wariatem drogowym. Wszyscy to mieli nadzieje, że się nie zabije tylko połamie. Miał motor miesiąc, nie potrafił jeździć. Potrafił się popisywać. Narobił tylko problemów rodzinie, która była przeciwna jego jeździe na motocyklu.

http://tnij.org/lokalizacjatelefonu   Zlokalizuj KAŻDEGO po numerze telefonu. Wystarczy podać numer osoby którą chcemy namierzyć aby przyszła nam wiadomość z dokładną lokalizacją. Polecam  

A jednak sam zapracowal za granica znalem go osobicie byl przez kilka miesiecy w szfecji byl kierowca tirow !!

Zgadzam się jak najbardziej i potwierdzam! Nikt kto go znał nie może powiedzieć o nim złego słowa! Każdy popełnia błędy, jemu ten błąd odbił się niestety na życiu.. to prawda - możemy się na nim uczyć, lecz mimo wszystko nikt z Was (większości która pisze negatywne komentarze) nie ma prawa do oceniania jego, a tym bardziej jego rodziny gdyż po prostu ich nie zna. Nawet nie macie świadomości jaki ból możecie im sprawić bezmyślnie pisząc te głupie treści..

  Taaaa... A dla tych, co go znali było oczywiste, że taki wypadek to tylko kwestia czasu... Szybko poszło!