To oznacza, że polski rolnik nie ma pieniędzy, a przecież pis miał podwoić kwoty dotacji. I co to jest dobra zmiana?
|
|
przydatne, pomocne w pracy, codzienności : ***mieczducha888.blogspot.com/2017/02/jak-w-pracy-powinien-zachowywac-sie.html
|
|
Nie dziwi mnie to bo z Ukrainy idzie nawóz tańszy i podrabiany.Minister rolnictwa powinien zblokować import tak jak w filmie Kariera ZNikosia Dyzmy czy jak tam i zmniejszyć ceny naszego rodzimego bo zacznie się sprzedawac więcej i tak zysk bo co polskie to najlepsze
|
|
Ktoś naprawdę tam myśłi, źe budżet się nigdy nie skończy? |
|
Azoty, Azoty, macie kłopoty! Działacie na zbyt małej ilości rynków i docieracie do ograniczonej ilości konsumentów. Skorzystajcie z Lubelskich Uniwersytetów, opracujcie wreszcie Szampon, Mydło i Żel, i wejdźcie serio na nowy RYNEK. Bo w obecnej perspektywie, my jako zwykłe farmerskie lubelaki was obserwujemy i widzimy, że brak wam wizji, ze dopóki działacie tak jak warszawska nudna cetrala wam prikazała, to nie wykorzystujecie własnego i regionalnego potencjału. Czekamy komercjalizacji Szamponu Lubelskiego. Tyle uniwersytetów Polski B nie może się mylić. A i farmer zaoszczędzi kupując lokalny szampon od lokalnego dostawcy. Nie zgrywajcie chojraków. Jak mówi klasyk anime: "Courage!"
|
|
Szampon "AZOTY" = innowacja w portfolio.
|
|
Lepiej: Szampon chmielowy "AZOTY" - chroni od łupieżu, upaja zapachem, polski, lokalny, innowacyjny. Miasto z własnym szamponem, to bomba! Nowe życie Puław. Chyba, że Azotom "Siły Portera" sa straszne. Wtedy, może lepiej sprzedajcie się BASF czy EMTEC czy innemu FMCG. Robiąc chemię, a nie dostarczając takich typów produktów wykazujecie się zwykłą ignorancją względem potrzeb konsumentów. Wyprodukujcie choćby pastę BHP. To chyba możecie z tą swoją ruską technologią?
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|