Pani miecia bardzo sprytna jest.Buta i arogancja a przede wszystkim ambicja bycia "kimś",tylko tu to jest jak w przysłowiu ze Śląska-"Jak sie z dziada zrobi pisorz to se myśli że je cysorz".
Żenujące.. ale się wciska jako "reprezentantka środowiska" Żygać się chce...
|
|
Mąż "wdowy" przeglądał ostatnio czasopisma motoryzacyjne i coś napomknął o zmianie auta...Żaden problem,kasa jest:)
|
|
Posiadam 1/2 udziału tej nieruchomości.Pilnie sprzedam .Cena do uzgodnienia
|
|
"Reprezentantka środowiska" hahahahahahahahahahahahahahahahahahaaa
|
|
Jeśli jest ktoś zainteresowany kupnem 1/2 tego, co zostało w Kazimierzu po Łazorku to proszę o kontakt.
|
|
To po prostu nie do wiary !
Pani biedna wdowa jeździ kupionym właśnie mercedesem.
To się nazywa mieć tupet !
Teraz poprosze o następną aukcję,na paliwo.
|
|
Srebrny mercedesik.Ładnie sie prezentuje.
|
|
A co Renault Twingo? Chyba coś przespałem )))
|
|
a co z wiecznie brudnym golfem ? Czy mercedesa też nie umyje ?
|
|
FAŁSZOWANIE PODPISÓW W PUŁAWACH
W Puławach w latach 1990-2010 działała zorganizowana grupa przestępcza która zajmowała się wykradaniem danych osobowych i fałszowaniem podpisów na listach wyborczych.
Grupą kierowało małżeństwo: Jerzy Lenartowicz (były działacz PZPR) oraz Małgorzata Górska- Lenartowicz. W fałszowaniu podpisów uczestniczył także ich współpracownik Józef Sidoruk z Pulawa.
Fałszowano podpisy dla różnych komitetów wyborczych, zarówno prawicowych jak i lewicowych.
Z tytułu fałszowania podpisów na listach poparcia przestępcy czerpali korzysci materialne.
Jako lokal do fałszowania podpisów wykorzystywano Miejskie Przedszkole Nr 10 w Puławach. Dyrektorką tego przedszkola jest pani Małgorzata Górska- Lenartowicz.
Grupa przestępcza w latach 1990-2010 sfałszowała ponad 50 tysięcy podpisów.
Do chwili obecnej nikt z wyżej wymienionych oszustów nie poniósł konsekwencji karnych z tytułu tego przestępczego procederu.
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|