Markuszów: Śmiertelne potrącenie pieszej

czy u was w tym DW sama idioci pracuja???? mapka spod Krasnika przy wypadku w Markuszowie!

Jechalem dzisiaj rano, wpółczuję kierowcy.

również tam byłem ale nie zauważyłem czy kobieta była na przejściu (?) tak czy inaczej dostrzeżenie jej z odległości 50m było wyzwaniem nie mówiąc już gdy prowadzi się samochód. niech spoczywa w pokoju a kierowcy współczuję

ta droga jest przeciazona

Tę śmierć (świeć Panie nad jej duszą) "zadedykujmy" Ministrowi Grabarczykowi i wszystkim odPOwiedzialnym za ten stan Rzeczy. Zamiast haseł, eksponować na banerach zdjęcia operacyjne policji z takich jak ten wypadków. Ja na tej trasie straciłem cztery znajome mi osoby -w tym jednego,serdecznego kolegę.

aaa napisał:

Jechalem dzisiaj rano, wpółczuję kierowcy.

Kierowcy ? może w jakimś stopniu też ale .....no nic,nie do wszystkich dociera to co powinno...tacy jak ty pochylą się bardziej nad zbitym reflektorem w Mercedesie.

Politycy mają w nosie ofiary własnego nieudacznictwa!Mało tego-są postsolidaruchami i pretendują do miana bohaterów narodowych.Jakie czasy -tacy bohaterowie,tylko gawiedź ciągle ta sama ,chodząca do psu na budę potrzebnych wyborów.............!!!

[quote name='kolka' timestamp='1294136804' post='416439'] Kierowcy ? może w jakimś stopniu też ale .....no nic,nie do wszystkich dociera to co powinno...tacy jak ty pochylą się bardziej nad zbitym reflektorem w Mercedesie. [/quote Zanim się skomentuje coś, to powinno się poznać szczegóły z rzetelnego źródła... Patrząc w internecie żadne źródła nie podają tak jak to było. Po pierwsze wypadek był o 4 rano, kobieta wtargnęła z lewej strony ulicy (nie na przejściu) zza naczepy tira, ktory stał na awaryjnych i zaraz po zdarzeniu uciekł. To tak w skrócie fakty ze zdarzenia. Wnioski chyba same się nasuwają... nie było możliwości zauważenia tej osoby. Głupota ludzka nie zna granic, a przez to kierowca niestety będzie miał to na sumieniu do końca życia.

kolka napisał:

Kierowcy ? może w jakimś stopniu też ale .....no nic,nie do wszystkich dociera to co powinno...tacy jak ty pochylą się bardziej nad zbitym reflektorem w Mercedesie.

Zanim się skomentuje coś, to powinno się poznać szczegóły z rzetelnego źródła... Patrząc w internecie żadne źródła nie podają tak jak to było. Po pierwsze wypadek był o 4 rano, kobieta wtargnęła z lewej strony ulicy (nie na przejściu) zza naczepy tira, ktory stał na awaryjnych i zaraz po zdarzeniu uciekł. To tak w skrócie fakty ze zdarzenia. Wnioski chyba same się nasuwają... nie było możliwości zauważenia tej osoby. Głupota ludzka nie zna granic, a przez to kierowca niestety będzie miał to na sumieniu do końca życia.