Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Nie żyje 24-letni mężczyzna. Zginął w wypadku pod Puławami

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 10 listopada 2018 r. o 12:34 Powrót do artykułu
Kolejne samobójstwo i to jest dobra wiadomość.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gorzej niż zwierzę jesteś. Gardze takimi podludzmi wypisujacymi takie komentarze. Nie życzę nikomu źle ale karm wraca... 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Powiedz to baranie w oczy żonie i maleńkiemu dziecku tego człowieka. Nie wiemy dlaczego zjechał i nie nam to oceniać. Zginął młody człowiek, ojciec i mąż i to jest tragiczne. A Ty się puknij w łeb i zastanów nad tym co piszesz. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ciszej nad tą trumną
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No tak ten już nie powie dlaczego zjechał na lewy pas ruchu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mój mąż wracał wczoraj z pracy akurat jak stał się ten wypadek . Jak można mówić o samobójstwie ? Taka cholerna mgła była że nic nie było widać nawet drogi więc puknij się w łeb zanim się wypowiesz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na tej trasie jeździ więcej tirów, ciezarówek niz na obwodnicy a drogą wąska i tiry zapierdzielają żeby się wyrobić, była mgła to ciężarowy jechał może środkiem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wyrazy współczucia dla bliskich. My nadal żyjący powinniśmy pamiętać że jesteśmy tu wszyscy na chwilkę ale jest Wszechmogący Jezus - BÓG miłości, przebaczenia i uświęcenia w którym jest zmartwychwstanie i życie wieczne więc dobrze poddać swoje życie JEMU jako swojemu PANU i przyjść ze swymi grzechami do Niego - Zbawiciela. Nawet 100- latkowie mówią że ich 100 lat zleciało im jak chwilka. 100 lat to kropla, a życie wieczne w JEZUSIE WSZECHMOGĄCYM to nieskończenie wielki ocean , htt ps://mieczduchapulawy.wordpress.com/2017/03/30/autograf-jezusa-w-kodzie-dna/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kawał szui z tego gościa było ... dużo osób po nim płackać nie będzie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestes najwiekszym debilem,niech cie jasny...strzeli!! Jak taki madry jestes to napisz kim jestes cwaniaku zasrany!! 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szkoda młodziana ,życie było przed nim a już się skończyło... Współczuję rodzinie!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Byłą takiem czlowiekiem ze nikt po nim płacać nie powinien ...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W piątek i sobotę sytuacja zmusiła mnie do wieczorów-nocnej jazdy drogami w okolicach Puław i powiśla opolskiego - dobre - wilków Łaziska. Jedno określenie na jazdę w takich warunkach--horror. Drogi wąskie, bez linii i piesi do zauważenia w ostatniej chwili i ciężarówy z jabłkami. Jeżdżę od 30 lat i naprawdę chwilami stawałem bo mi się drogą kończyła. Ta mgła była paskudna ze zmieniającą się gęstością. Wolę jechać jak jest mgła równomierne chociaż gęsta a teraz co parę metrów dobra widoczność i zaraz kłęby mgły i tak przez parę kilometrów. Szkoda chłopaka, współczuję Rodzinie... Nie wiedząc jak było nie piszmy głupot
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jechałem kiedyś tamtędy ze szwagrem. Mówię do niego: Ty kieruj a ja się będę modlił żeby z naprzeciwka nic nie jechało bo minąć się nie da. Modlitwa została wysłuchana; jak z naprzeciwka jechał traktor to trafiła się zatoczka po dawnym przystanku PKS.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To nie było samobojstwo człowieku,pomysł co ja jako zona mam myśleć.  2 lata po ślubie byliśmy,planowaliśmy razem wszystko wynająć mieszkanie,w sobotę mieliśmy iść do kina,rozmawiałam z nim mówi że wraca do domu i idzie spać i więcej nic mi nie odpisał.Mam się obwiniać?! Przez takich jak ty i twoje gadanie ki się odechchviewa żyć,dla mnie mój mąż żyje, ja wyparlam jego śmierć ze swojej psychiki. Ja czekam aż napisze albo zadzwoni. Mam 22 lata syn 2 i mam z dzieckiem na cmentarz do ojca chodzić, a nie do wspólnego mieszkania, które mieliśmy wynająć? To nie w porządku. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gosc i abc . Nie zycze sobie yakich komemtarzy na temat mojego meza !Ja będę płakać , był dobrym człowiekiem.! Nie oceniaj skoro nie wiesz jak było pajacu.kocham męża, jak nie zawtiuje to umrę z tęsknoty,płakać będą ci co powinni . Uważaj na słowa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ujawnij się "gosc" i powiedz mi to w oczy dlaczego tak mówisz.  Znasz go dobrze ? Po co komentujesz skoro tak myślisz zachowaj to dla siebie,ciekawe czy ktoś nad sami zaplacze. Największa krzywda jest dla mnie. Syn nie rozumie. A wy głupio  komentujcie. Jako zona nie żyć że sobie !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zanim coś napiszecie przeczytajcie ostatnie komentarze ŻONY. Wyrazy głębokiego współczucie dla Pani, Pani Syna i Rodziny...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie wiem czy nie jechał przede mną w górze puławskiej bo godzina by się zgadzała i chyba samochód, i powiem jedno żadna mgła czy coś innego Nie wyrokuje ale to co robił przede mną wskazywało by na jedno bo nie jest normalne piłować samochod na luzie na światłach a potem wyprzedzać łapiąc pobocza po czym zatrzymać się za chwile i wyjechać prawie mi w przód samochodu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Panie Mariuszu  jak jechał przed Panem ? Kiedy? W jakich godzinach 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 4

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...