Nie jestem zadna fanatyczna wyznawczynia religijnych filozofii, ale jesli JPII patrzy na nas z gory, to we wlasnym grobie sie przewraca widzac, jak kazda nieudaczna istotka podpiera sie Jego imieniem! Zyjemy teraz i tutaj, a wiec dbajmy o naszych najblizszych, wlasne powodzenie i miasto! 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz