A co robił radiowóz z Komisariatu Policji w Niemcach w Puławach?. Patrolował Puławskie ulice - czy służbowy wyjazd po zakupy?
|
|
A co robił policyjny radiowóz z posterunku w Niemcach akurat tego poranka w Puławach?
Dziś 13 i miał pecha.
Sprawdźcie dobrze.
|
|
DOBRZE ŻE NIE PADŁY STRZAŁY
|
|
Dla niedoinformowanych. Niemce podlegają pod prokuraturę w Puławach i stąd obecność radiowozu właśnie w tych okolicach...
|
|
Dodam tylko, że policjant wymusił podczas lewoskrętu. Ciekawe czy jakieś konsekwencje będą wyciągnięte, Wiem bo widziałem na żywo.
|
|
Dla niedoinformowanych. Niemce podlegają pod prokuraturę w Puławach i stąd obecność radiowozu właśnie w tych okolicach...
coś kolego pomieszałeś bo Policja z posterunku z Niemiec podlega pod LUBLIN
|
|
Tutaj policja zderzyła się z Mercedesem.
Jakiś czas temu też w Puławach, skrzyżowanie Lubelska-Zielona, karetka spowodowała wypadek, do tego jeszcze tak mataczyli że w winę wrobili tego drugiego.
Znowu Puławy, Piaskowa-Leśna - karetka wymusiła pierwszeństwo, o mało nie powodując kolejnego wypadku.
Kilka dni temu pod Zamościem karetka nie zmieściła się na zakręcie, pacjent nie żyje.
Gdzieś tam straż pożarna rozjechała stojący na poboczu traktor, traktorzysta nie żyje.
No przecież to jest jakaś patologia. Tym na sygnale wydaje się że im wszystko wolno, czy co? Trzeba coś z tym zrobić - może surowsze kary dla kierowców pojazdów uprzywilejowanych?
A niezależnie od tego apeluję aby nie przyjmować winy w przypadku kolizji z takimi pojazdami. Owszem, zawsze próbują w takich sytuacjach wrobić tego drugiego, ale można i trzeba z tym walczyć. Muszą sobie wreszcie uświadomić że nie są bezkarni!
|
|
To jeszcze nic, niedawno tak jechali że o mały włos nie zabili Dudy.
Na szczęście Ofiara Pękniętej Gumy wyszła z tego bez szwanku, ale niewiele brakowało a byłby drugi Smoleńsk, tak jakby jednego było jeszcze mało...
|
|
Gmina Garbów, która podlega pod Komisariat Policji w Niemach podlega również pod Sąd Rejonowy w Puławach. Oznacza to, że wszystkie sprawy mieszkańców tej gminy odbywają się w Puławach. Policjanci są wzywani na świadków, stąd zapewne ich obecność tutaj. Nie ma również co linczować kierującego policjanta. To również człowiek i kierowca jak każdy inny, który powoduje wykroczenia.
|
|
Wzywamy policję czy się dogadujemy?
|
|
Bedzie mial kierowca merca duze klopoty po co uderzył w policje wymuszajaca przejazd przeciez na to sa paragrafy np. Moze nie mial gasnicy lub apteczki moze niedostosowal predkosci do jadacego radiowozu. Az strach sie bac co jeszcze policja wymysli biedny czlowiek
|
|
Za rządów PO pisano by tak - " radiowóz jechał na sygnale .... " . he he
|
|
Ciekawe czy policjant był trzeżwy ?
|
|
Ty z mozgiem masz chyba klopot, podjudzaczu!
|
|
Piszta oswiadczenie
|
|
Jednak nie chciał się dogadać...
|
|
Pitolicie. Psim obowiązkiem kierowcy jest przepuścić radiowóz na sypnale. Policjant nic nie wymusił bo miał pierszeństwo.
|
|
A mówią że Niemcy to tacy dobrzy kierowcy.....
|
|
Widocznie musiał tam pojechać. Być może do sądu lub prokuratury. Co prawda policja w Niemcach obejmuje zasięgiem działania gminę Garbów (powiat lubelski), ale gmina Garbów podlega jurysdykcji sądu i prokuratury w Puławach. Stąd wizyta policji niemieckiej w mieście Puławy. Więc nie bajdurzcie o rzekomych "zakupach" czy patrolach na obcym terenie. Co do przyczyn wypadku - niech rozstrzygają to powołane do tego służby. Każdemu może się zdarzyć, nawet policjantowi, chwila nieuwagi i zagapienia. A wy sami jak jeździcie? Myślałby kto, że nad klawiaturą siedzą same drogowe ideały! Śmiechu warte, choć jak się patrzy na wasze "wyczyny" (co tam czerwone światło, stop, sygnalizowanie kierunkowskazami czy graniczenia prędkości i inne zakazy!), nie jest wcale do śmiechu. Czasem ma się wrażenie, że wyjeżdżając na drogę publiczną, jedzie się jak na wojnę, z której powrót niepewny. I bynajmniej to nie policjanci są przyczyną takich odczuć i wrażeń. |
|
Debile z Niemieckich psow kto im dal prawa jazdy.
|
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|