|
Totalnie sie nie zgdzam z opisaną sytuacją. Wraz z moim mężem od początku pandemii nie jesteśmy w stanie zarejestrować auta, system rejestracji sie do kolejki jest tragiczny. Gdy tylko pokazuje się termin po wciśnięciu klawisza dalej by zatwierdzić nagle pojawia sie komunikat ze miejsca brak. Nie widze zadnej różnicy pomiędzy wcześniejszym czasem a tym rzekomo po zmianach. Chcąc się zarejestrować kolejna taka sama sytuacja. Ponadto zero możliwości dodzownienia się do urzedu. Pozostawie to dalej bez komentarza.
|
|
|
Proszę o wskazywanie ilości samochodów rejestrowanych dziennie.
Ilość intesantów wskazuje na 8-10 osób obsługiwanych dziennie przez jedną osobę z czego importerzy rejestrują po kilka kilkanaście sztuk.
Po drugie, proszę skontaktujcie się drogie Starostwo z Warszawy, skonsultujcie rozwiązania. Tam nie ma problemu z rejestracją i można to zrobić wchodząc do urzędu bez wcześniejszych zapisów itp.
Czy nadal nikt w Starostwie nie widzi iż rzutuje to na ocenę jego całej pracy?
Jeśli to używany system na który można zrzucić to każdy system można zmienić, przedstawić nowe wymagania. Pewnie to koszt ale pytanie czy ktoś wie jaki? Czy ktoś weryfikował założenia systemu jakie były przedstawione przed zakupem vs obecną jego funkcjonalność? Może wystarczy wyegzekwować to co miało być a nie jest. Umowa specyfikacja vs funkcjonalność.
Dogadajcie się z jedną z dzielnic w Warszawie i wyślijcie tam swoich pracowników kierowników na tydzień by zweryfikowali, porównali i wskazali co trzeba zmienić by to zaczęło działać. Pewne rozwiązana, problemy już inni przechodzili, tylko trzeba skorzystać. Przecież można zadzwonić do kierownika w innym mieście, kilku miast, gdzie rejestracji jest bardzo dużo i umówić się na kilkigodzinne przejście przez problemy.
Mamy 21 wiek. TRZEBA CHCIEĆ! A nie myśleć iż nie do mnie to należy. A do kogo należy ? Wolicie wysłuchiwać ciągle tych samych żali niż raz na zawsze rozwiązać problem lub go chwilowo maskować.
Pozdrawiam
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
