Puławy: Sprzęt kupiony za miliony zł musi zaczekać

Prezes do odwołania, rada nadzorcza do zmiany. Dość tej dobrej zmiany. Obiecywali a teraz robią jeszcze gorzej, ale cóż z koryta pewnie dobrze smakuje.

Władze miasta do odwołania

To jakieś żarty kpina czy co? Niech grobel mi tez kupi piece za 4 mln i w ogóle zrobi mi, osobie prywatnej, zakład pracy za miejskie pieniądze. Takiego czegoś nie było nawet za najcięższej komuny.

Wtryskarki, frezarki, piece do kości. Tym sie zajmuje nasze miasto? To jest nam potrzebne?

Prezes i rada nadzorcza nadal sa optymistami. Nasze pieniądze można wywalać w błoto i byc optymistami. Prawda?

Ja poproszę zeby miasto fundnęło mi piec do domu. Moze byc za 4 tys a nie za 4 mln. Jak można prywaciarzom takie prezenty robić to dla mi na pewno takze. Przecież ja nie gorszy sort i do tego zamledowany w Puławach.

Mi niech pan Grobel ze spółka kupi mieszkanie albo dom wolnostojący. Na początek tyle mi wystarczy i obiecuje ze nie będą to pieniądze wywalone w błoto.

Zamiast pieców, wtryskarek, frezarek i parków biurwokratycznych, każdemu puławiakowi kupcie mieszkanie i samochód :)

A nie widza wszyscy, że piec był kupiony za poprzedniej władzy w parku? Nie, lepiej wieszac psy na obecnych władzach, bo po co komu prawda? Pan "dziennikarz" jakby był rzetelny, to też by podał ta informacje, ale po co? Za wierszówkę sie zgadza, prawda?

A, i niech pan "redaktór" nie zapomni napisać w przyszłym tygodniu, że piec dalej nie gotowy, bo to to samo co podłaczyć spłuczke w kiblu i juz dawno powinno być gotowe...

Ale kicha, totalna niekompetencja osób odpowiedzialnych za zakup!

Przypomnę tylko że pis zanim doszedł w mieście do władzy krytykował wszystko co zostało wcześniej zrobione, na ppnt też nie zostawił suchej nitki. Obiecywali że on to wszystko wskrzeszą, naprawią, uruchomią i będziemy mieli miasto mlekiem i midem płynące. No i jeszcze z 1000 nowych miejsc pracy powstanie. I co się zdarzyło potem? A i owszem władzę dostali od mieszkańców, ale to co obiecywali teraz nie ma już znaczenia. Nagle nie jest to takie prose, albo nie należy panikować bo wszystko idzie tak jak miało być. Jest tylko jedna różnica, nie powiedzieli że te miejsca pracy to koryta dla działaczy partyjnych, ich rodzin i sąsiadów. Tak też jest w ppnt: nowy swój prezes, nowa swoja księgowa, nowa swoja rada nadzorcza. A piec dalej nie uruchomiony. Proponuję prezesowi żeby podał się do dymisji.