Brawo za tytuł. Rżałam dłuższa chwilę.
|
|
/przypomniał tytuł niefortunny faktycznie ale to poważny problem. Ja bym na Waszym miejscu koledzy (też jestem strażakiem ochotnikiem) pokazał wójtowi zapisy ustawy o ochronie p.pożarowej czyli
Art. 14. pkt 5. Wójt (burmistrz lub prezydent miasta) koordynuje funkcjonowanie krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego na obszarze gminy w zakresie ustalonym przez wojewodę. Zadanie to wykonywane jest przy pomocy komendanta gminnego ochrony przeciwpożarowej, jeżeli komendant taki został zatrudniony przez gminę.
Art. 32. pkt 2. Koszty wyposażenia, utrzymania, wyszkolenia i zapewnienia gotowości bojowej ochotniczej straży pożarnej ponosi gmina, z zastrzeżeniem art. 35 ust. 1.
3. Gmina ma również obowiązek:
1) bezpłatnego umundurowania członków ochotniczej straży pożarnej,
2) ubezpieczenia w instytucji ubezpieczeniowej członków ochotniczej straży pożarnej i młodzieżowej drużyny pożarniczej,
3) ponoszenia kosztów okresowych badań lekarskich, o których mowa w art. 28 ust. 6.
Przedstawcie w gminie Wasz problem w formie pisemnej za potwierdzeniem odbioru. W przypadku gdyby coś się zdarzyło i pomoc nie przyszła na czas to zgodnie z Art 14 pkt 5 wójt będzie winny niedopełnienia obowiązków bo tak wykoordynował ratownictwo na terenie swojej gminy, że strażacy nie mieli czym gasić...
|
|
Lekka przesada, kto nie zna tematu naprawdę może opatrznie to zrozumieć.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|