Terytorialsi będą w weekend ćwiczyć koło Końskowoli

Prawie jak zielone berety, prawie buchchacha

Będą ćwiczyć - Głupa

oby nie doszło do tego : ht tp://mieczducha888.blogspot.com/2019/02/samobojczy-scenariusz-dla-polski.html

Nie będą strzelać, a więc stopień zagrożenia dla okolicznych mieszkańców jest wielokrotnie mniejszy! Pocieszyła mnie świadomość, że trzyma się ich z daleka od ostrej amunicji!

Tak! XXI wiek, czas piechoty. Wojny kosmiczne, myśliwce niewykrywalne dla radarów, zmagania elektroniczne a u nas dodatkowe siły zbrojne w postaci piechoty. To tak jakby wał przeciwpowodziowy zbudować z papieru toaletowego.

Nie będą strzelać, a więc stopień zagrożenia dla okolicznych mieszkańców jest wielokrotnie mniejszy! Pocieszyła mnie świadomość, że trzyma się ich z daleka od ostrej amunicji!

 A gdzie koniu jest napisane, że trzyma się ich z daleka od ostrej amunicji???? To, że nie będą używać środków pozoracji w terenie to nie znaczy, że nie będą strzelać na obiektach wojskowych. Pomyśl to nie boli 

Tak! XXI wiek, czas piechoty. Wojny kosmiczne, myśliwce niewykrywalne dla radarów, zmagania elektroniczne a u nas dodatkowe siły zbrojne w postaci piechoty. To tak jakby wał przeciwpowodziowy zbudować z papieru toaletowego.

 Tak XXI wiek i popatrz na obecne konflikty zbrojne, które się toczą i kto w nich bierze udział. Ukraina i Donbas i co drony i myśliwce niewykrywane dla radarów czy masy zielonych ludzików strzelających się od kilku lat. Poodbnie Syria i walki z ISIS. Widać XXI wiek a ty masz problem ze znalezieniem informacji na temat tego co się dzieje w świecie...

Po co to wszystko, nie lepiej meczyk obaczyć w TV z browarem w garści niż biegać z terytorialsami? W razie wojny i tak skończymy jak w 1939

Lekka piechota sprawdza się ale nie w naszym terenie. Polska to nie Afganistan, 80 % góry, ani Wietnam 80 dżungla. W Europie środkowej tylko wojna manewrowa, tak jak twierdził gen. Rozwadowski. Pałki sanacyjne tego nie rozumiały i przegrały w 39 tym. A teraz robimy to samo co sanacja, te same błędy, obyśmy tak samo nie skończyli !

Byleby się dzików nie wystraszyli.

WOT=POWER

w razie wojny, dadzą Wam broń i nie będziecie wiedzieć jak użyć, bardzo dobrze, że są chętni co biorą w tym programie udział i są osoby którym się tego chce ( a nie jak inny komentujący wolą z piwkiem siedzieć i się mądrzyć)

Zasraja cały las Teraz to tam jest w h...j  kleszczy

Dalej chłopcy, dalej żywo, otwiera się dla nas żniwo, rzućwa pługi, rzućwa radło, trza bojować, kiej tak padło. Niech kobieta gospodarzy, niech pilnują roli starzy; My, poborcy, zagrodniki, rzućwa cepy, bierzwa piki! Albośmy jacy, jeno chłopcy Puławiacy! Harda w nas dusza, nie boim się Rusa, Prusa! Dość nas natyrpali, bijwa Prusów i Moskali, chyćwa za obuszki, pójdźwa wszyscy w las a juści!

Jasne - Krym też został zdobyty przez "wojnę kosmiczną" - yebnij się w pusty łeb

Gdy północ wschodem będzie zagrożona w poczwórną jedność się zmieni. Lew na zachodzie nikczemnie zdradzony przez swego wyzwoleńca złączon z kogutem dla lewka obrony na tron wprowadzi młodzieńca. Złamana siła mącicieli świata tym razem będzie na wieki. Rękę wyciągnie brat do swego brata, wróg w kraj odejdzie daleki. U wschodu słońca młot będzie złamany. Pożarem step jest objęty. Gdy orzeł z młotem zajmą cudze łany nad rzeką w pień jest wycięty. Bitna Białoruś, bujne Zaporoże, pod polskie dążą sztandary. Sięga nasz orzeł aż po Czarne Morze wracając na szlak swój prastary. Witebsk, Odessa, Kijów i Czerkasy to Europy bastiony, a barbarzyńca aż po wieczne czasy do Azji ujdzie strwożony. Warszawa środkiem ustali się świata, lecz Polski trzy są stolice. Dalekie błota porzuci Azjata, a smok odnowi swe lice. Niedźwiedź upadnie po drugiej wyprawie. Dunaj w przepychu znów tonie. A kiedy pokój nastąpi w Warszawie, trzech królów napoi w nim konie. Trzy rzeki świata dadzą trzy korony Pomazańcowi z Krakowa, cztery na krańcach sojusznicze strony przysięgi złożą mu słowa. Węgier z Polakiem, gdy połączą dłonie, trzy kraje razem z Rumunią. Przy majestatu polskiego tronie wieczną połączą się unią. A krymski Tatar, gdy dojdzie do rzeki, choć wiary swojej nie zmieni, Polski potężnej uprosi opieki i stanie się wierny tej ziemi. Powstanie Polska od morza do morza. Czekajcie na to pół wieku. Chronić nas będzie zawsze Łaska Boża, więc cierp i módl się, człowieku.

Byłem 2 razy w lesie na Rudach. Albo się dobrze kamuflują albo ich tam nie było.

Nie terytorialsi tylko bojówki pisowskie, szkolą sobie prywatną armię na wypadek gdy ludzie w końcu zorientują że wprowadzają nam małymi krokami dyktaturę i wyjdą na ulice, w ten sposób wprowadza się dyktaturę albo tak ja robi pis czyli przejęcie mediów, przejęcie sądów, prokuratury, programy socjalne lub siłowo, a że na siłowo nie ma możliwości to robią to poprzez propagandę i populizm oraz kupczenie głosami i stanowiskami

Nie terytorialsi tylko bojówki pisowskie, szkolą sobie prywatną armię na wypadek gdy ludzie w końcu zorientują że wprowadzają nam małymi krokami dyktaturę i wyjdą na ulice, w ten sposób wprowadza się dyktaturę albo tak ja robi pis czyli przejęcie mediów, przejęcie sądów, prokuratury, programy socjalne lub siłowo, a że na siłowo nie ma możliwości  to robią to poprzez propagandę i populizm oraz kupczenie głosami i stanowiskami

 Zastanawiałem się, jak to skomentować, ale w sumie nie ma to sensu, bo z idiotami się nie dyskutuje.

Lekka piechota sprawdza się ale nie w naszym terenie. Polska to nie Afganistan, 80 % góry, ani Wietnam 80 dżungla. W Europie środkowej tylko wojna manewrowa, tak jak twierdził gen. Rozwadowski. Pałki sanacyjne tego nie rozumiały i przegrały w 39 tym. A teraz robimy to samo co sanacja, te same błędy, obyśmy tak samo nie skończyli !

 Lekka piechota to właśnie wojna manewrowa...    Ale chyba nie rozumiesz tego pojęcia...