Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

12-latek chciał przejść przez jezdnię. Doszło do wypadku, uderzył w niego motocykl

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 1 sierpnia 2018 r. o 10:18 Powrót do artykułu
Chłopiec zamiast przejść przez jezdnię przejściem dla pieszych - stał pomiędzy jezdniami i przepuszczał samochody, które powinny mu umożliwić przejście. Przejście przez jezdnię w Polsce to jest nieporozumienie. Nawet dziecka nikt nikt nie przepuści. Co za ludzie. Każdemu się zawsze spieszy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zabrać dożywotnio prawo jazdy temu ćwokowi ze zdezelowanego starego wiejskiego Auuudi i do robot karnych wysłać!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No to teraz co powiedzą Ci, którzy zabraniają przepuszczania pieszych bo może być wypadek? Niech stoją na wysepkach...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tytuły artykułu stronniczy ,sugeruje sprawcę zdarzenia a dopiero w treści wyjaśnia. Czy na tym polega dziennikarstwo?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bo kierowcy w Polsce to siakieś pedały i nosacze, takie typowe prolstwo, a powinno być tak jak w krajach bogatej północy, że kierowca zawsze gdy zauważy kogoś czekającego przy przejściu to przepuści, nawet czuje przyjemność z przepuszczenia pieszego, i tak powinno być że mandat wynosi czasem równowartośc samochodu... kierowcom wydaje isę, że tylko oni się spieszą
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znowu debil w aŁdi!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Z jaką.prędkością jechał motocykl? 50 km/h? Na Lotników Polskich w nocy urzadzane są wyścigi motocykli....policja śpi wtedy pod WSK. W ciągu dnia też nikt nie pilnuje tego odcinka drogi a pędzą tam 100 na godzinę. Na tym przejściu nie był to 1 przypadek ..... Policja do roboty! 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Świdniku kierowcy jedza jak pier...ci niedorozwoje; chamstwo, brak elementarnej kultury osobistej i brawura; jezeli polaczyc to ze zlomami jakimi jezdza to wypadki gotowe a jedza non stop, rowniez w godzinach pracy, od marketu do marketu, 100 metrow na nogach sie wiesniakowi z piwnym bebnem nie chce przejsc na nogach a czasem w takiej rodzince 500+ jest nawet 3-4 szroty, ktore truja na potege i zanieczyszczaja miasto nie tylko spalinami ale rowniez halasem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"nawet czuje przyjemność z przepuszczenia pieszego" - inni czują przyjemność z ochlapania pieszego. Chama nie zmienisz. Na chama tylko "pała" - czyli mandaty.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Widocznie nie patrzył w lusterka... motocykle są wszędzie. To pasja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"W Świdniku kierowcy jedza jak pier...ci niedorozwoje; chamstwo, brak elementarnej kultury osobistej i brawura" - to patologia wszystkich wsi i miasteczek na wschodzie Polski. 20-latek po podstawówce w 20-letnim aŁdi jadący 120km/h przez miasto. Kto mu coś zrobi?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wiedz ,ze kierowca z audi był z Myślenic nie ze świdnika ,choć to nic nie zmienia . ale ty już oceniłeś....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to moze zaczac od instruktorow??...a nie pierwszy lepszy zrobi sobie szkolke i uczy.. kultura jazdy tez powinna byc wliczona w godziny jazdy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jest okazja napisać zdanie na ten temat:mieszkam przy ul. kard.wyszyńskiego i codziennie po 19-tej zaczyna się ryk motocykli od ronda jana pawła do racławickiej by za chwilę usłyszeć wariata przy wiejskiej mało silnik z ramy nie wy***y.wystarczyło by usiąść w samochodzie najlepiej na cywilnych numerach koło lidla raz na jakiś czas i uspokoić wariatów nie tylko za prędkość ale i hałas.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No to teraz co powiedzą Ci, którzy zabraniają przepuszczania pieszych bo może być wypadek? Niech stoją na wysepkach...
 To, że ci, którzy stoją na wysepkach ulegają wypadkom znacznie rzadziej niż ci, którzy bezmyślnie wchodzą na jezdnię przed nadjeżdżającym samochodem, bo wydaje im się że ich przepuści.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
w moim przedostatnim komentarzu wykropkowano litery w wyrazie "mało silnik nie wy***y"tu nie było żadnego wulgaryzmu bo tego nie ma w moim języku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wy***y.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jakby jechal 50/h to moze by wyhamowal. Problem taki, ze w Polsce niewielu przestrzega przeisow, a ci ktorzy jezdza 50/h sa uwazani za zawalidrogi
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No to teraz co powiedzą Ci, którzy zabraniają przepuszczania pieszych bo może być wypadek? Niech stoją na wysepkach...
 Polacy jeszcze nie dorośli do takich rzeczy jak przepuszczanie pieszych. Jak przepuszczasz to obtrąbią albo omijają przepuszaczającego (jechałem raz z takim sałaciarzem). Kary są śmiesznie niskie a i tak narzekaja że za wysokie. Jakby Polska była krajem "zachodu" to by się wszyscy zes##li jakby mieli jechac przepisowo i przepuszczać pieszych. Chociaz predzej by sie zes.rali jakby zobaczyli mandaty w ojro i nie tylko. Tutaj jeszcze długie lata będzie ginac tysiace osob na drogach, gdzie na zachodzie to juz ewenement. W Pl przepisy nic nie znacza a nosacze typu "jeżdze szybko ale bezpiecznie", "tylko jedno piwko", "jak jedziesz przepisowo jak frajer to wypad z drogi" to norma. Leszcze w Lbn jest możliwie. W Warszawce to jest tragikomedia, jak kierowcy tak i piesi. Tam czerwone światło nie istnieje, a na pewno nie pełni takiej funkcji jak wszedzie, szczegolnie dla pieszych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
:WYSKOCZY"-co jest grane ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...