Do Krzykaczy! Rybczewice!

Ci którzy wypisujecie te kłamstwa i oszczerstwa na temat Pana Lipy i jego syna, każdy wie że duża większość z Was nie warta jest im nawet koło "dupy powąchać" wyrażę się tak hamsko jak Wy to czynicie... Dzieje się tak dlatego że nie możecie znieść tego, że zarówno Pan Lipa jak i jego syn Grzegorz są osobami z którymi ludzie poważni i na poziomie się liczą i z ich zdaniem. Znani są wszędzie w Powiecie i w Województwie nie jako kłamcy czy inni z najgorszej strony a jako osoby szanowane! Syna Pana Lipy szanują ludzie mądrzy a głupi mu zazdroszczą oczerniając odgrażając prowokując jak jeden z członków rodziny Pani G. zajechał drogę chcąc spowodować wypadek. Czy tak zachowują się poważni i uczeni ludzie za jakich się uważają synowie Pani G. ??? Wyzywają innych od wieśniaków i niewykształconych to świadczy o poziomie ich inteligencji a swoją drogą to skąd im nogi wyrosły przecież mieszkają w Stryjnie... Syn Pana Lipy od 3 lat jest honorowym dawcą krwi. Zorganizował prz pomocy Karoliny Sz. akcję w naszej gminie zebrali autokar osób chętnych do oddania krwi... Po wszystkim dowiedział się że wziął za to pieniądze i nie będą oddawali krwi... no cóż jedni krew oddają inni psują. Wracając do tematu aż trudno pomyśleć że można być na tyle bezszczelnym żeby takie słowa powiedzieć. Skąd wiadomo że dziś czy jutro nikt z Was czy Waszych bliskich nie będzie jej potrzebował? żal mi tych ludzi bo nie wiedzą co mówią zaślepieni nienawiścią i fałszem zasianymw naszej gminie przez jedną osobę. Ci co sądzą że wziął pieniądze mogą sprawdzić to w szpitalu przy Al. Kraśnickiej w Lublinie. Druga sprawa to akcja o której każdy wie że co roku jest organizowana pod nazwą Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę. Syn Pana Lipy zgłosił się do Pani Ewy Dados głównej pomysłodawczyni założył własny sztab w Naszej gminie i również przy pomocy Karoliny Sz. zorganizował zbiórkę darów w naszej gminie i znów mu się oberwało bo niektórzy jak zwykle powiedzieli że zbiera dla siebie... słów brakuje. Przecież te dary są dla ludzi potrzebujących z naszej gminy, pracownicy opieki społecznej zajęli się ich rozdzieleniem. Myślę, że dzieje się tak dlatego, że niektóre osoby nie moga przyjąć do wiadomości że można coś zrobić bezinteresownie a nie tylko wietrzyć we wszystkim kasę i ile z tego będę miał. Na szczęście nie wszyscy są tacy, zdarzają się też ludzie którzy widzą potrzeby innych i starają się włączać do takich akcji. Mówią że Wójt gminy Rybczewice kupił synowi Pana Lipy mieszkanie i samochód do gminy którym będzie jeździł. Myślę że z tym mieszkaniem to jest tak że ktoś zauważył jak Syn Lipy jeździ 3 razy w tygodniu na próby zespołu "Jawor" do Lublina a w weekendy do szkoły no i pytanie... po co jeździ???? kobiety sobie uradziły że pewnie ma mieszkanie bo po co codziennie jeździ. Tych którzy tak sądzą syn Lipy zaprasza i osobiście mu przekaże je w prezencie zaś samochód owszem wójt kupił ale na potrzeby gminy do przewozu osób niepełnosprawnych którym jeździ kierowca "Lublinka" to świadczy o tym że wójt myśli o Was mieszkańcy o Waszych dzieciach i Waszych potrzebach jego poprzednik o tym nie myślał dbał tylko o własny ogromny majątek jakiego się dorobił w czasie swoich rządówi co dalej chce kontynuować jego syn Kamil D !!!!! Po rozmowie z synem Pana Lipy, Grzegorzem stwierdzam że to młody energiczny chłopak choć jak niektórzy twierdzą że mizerny i chudy to prawda myślę że za dużo swojej energii zużywa na pomoc innym. W rozmowie z nim dowiaduję się że chętnie by tu został bo widzi wiele możliwości jakie w tej gminie są do zrobienia żeby można się było w przyszłości pochwalić naszą gmina ale to nie z tymi ludźmi twierdzi. Każdemu kto chce dobrze rzuca się kłody pod nogi, wstydzi się że pochodzi z gminy Rybczewice i nie zamierza tu zostać bo tu liczą się tylko co stoją pod sklepem piją piwo i można im postawić kielicha żeby głosowali przeciwko wójtowi. Gdyby on taki był to by było w porządku. Następna sprawa. zarzuca się że Pan Lipa razem z wójtem sprzedał ośrodek zdrowia i podzielili się pieniędzmi, no cóż kolejna głupota. W ośrodku zdrowia zostali ci sami lekarze tak jak chcieli ludzie, myślę że do porozumienia doszło by dużo wcześniej gdyby lekarze chcieli inwestować w ośrodek a nie tylko gmina jak do tej pory widząc że wójt nie ustąpilekarze zgodzili się na warunki gminy i podpisali umowę i myślę że nie potrzeba się było ośmieszać na całą polskę rozpętywać takiej afery jak to uczyniła Pani G. Wracając do sprawyto na podwórzu Pana Lipy nie widać że sprzedał ośrodek zdrowia nie to co u Pani G. ciekawe czy dorobiła się tego z marnej pensji pielęgniarki myślę że nie skoro tak bardzo za wszelką cenę chce dalej tu pracować a jej syn twierdzi że specjaliści nam nie potrzebni w ośrodku zdrowia bo możemy do nich dojechać do Lublina, nie wazne czy będziemy czekac 2 miesiące czy pół roku czy więcej. wazne zeby ich nie bylo i juz. Ale jedni mogą dojechać inni juz nie np. starsze samotne osoby ale co tam kto by się nimi przejmowal wazne ze klamstw wysluchali i uwierzyli. interes będzie się kręcił a to wieśniacy jak twierdzi syn Pani G. i tak nie rozumieją... z poważaniem mieszkaniec gminy Rybczewice

prawda w oczy kole krzykacze zamilkli

rambo napisał:

Ci którzy wypisujecie te kłamstwa i oszczerstwa na temat Pana Lipy i jego syna, każdy wie że duża większość z Was nie warta jest im nawet koło "dupy powąchać" wyrażę się tak hamsko jak Wy to czynicie... Dzieje się tak dlatego że nie możecie znieść tego, że zarówno Pan Lipa jak i jego syn Grzegorz są osobami z którymi ludzie poważni i na poziomie się liczą i z ich zdaniem. Znani są wszędzie w Powiecie i w Województwie nie jako kłamcy czy inni z najgorszej strony a jako osoby szanowane! Syna Pana Lipy szanują ludzie mądrzy a głupi mu zazdroszczą oczerniając odgrażając prowokując jak jeden z członków rodziny Pani G. zajechał drogę chcąc spowodować wypadek. Czy tak zachowują się poważni i uczeni ludzie za jakich się uważają synowie Pani G. ??? Wyzywają innych od wieśniaków i niewykształconych to świadczy o poziomie ich inteligencji a swoją drogą to skąd im nogi wyrosły przecież mieszkają w Stryjnie... Syn Pana Lipy od 3 lat jest honorowym dawcą krwi. Zorganizował prz pomocy Karoliny Sz. akcję w naszej gminie zebrali autokar osób chętnych do oddania krwi... Po wszystkim dowiedział się że wziął za to pieniądze i nie będą oddawali krwi... no cóż jedni krew oddają inni psują. Wracając do tematu aż trudno pomyśleć że można być na tyle bezszczelnym żeby takie słowa powiedzieć. Skąd wiadomo że dziś czy jutro nikt z Was czy Waszych bliskich nie będzie jej potrzebował? żal mi tych ludzi bo nie wiedzą co mówią zaślepieni nienawiścią i fałszem zasianymw naszej gminie przez jedną osobę. Ci co sądzą że wziął pieniądze mogą sprawdzić to w szpitalu przy Al. Kraśnickiej w Lublinie. Druga sprawa to akcja o której każdy wie że co roku jest organizowana pod nazwą Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę. Syn Pana Lipy zgłosił się do Pani Ewy Dados głównej pomysłodawczyni założył własny sztab w Naszej gminie i również przy pomocy Karoliny Sz. zorganizował zbiórkę darów w naszej gminie i znów mu się oberwało bo niektórzy jak zwykle powiedzieli że zbiera dla siebie... słów brakuje. Przecież te dary są dla ludzi potrzebujących z naszej gminy, pracownicy opieki społecznej zajęli się ich rozdzieleniem. Myślę, że dzieje się tak dlatego, że niektóre osoby nie moga przyjąć do wiadomości że można coś zrobić bezinteresownie a nie tylko wietrzyć we wszystkim kasę i ile z tego będę miał. Na szczęście nie wszyscy są tacy, zdarzają się też ludzie którzy widzą potrzeby innych i starają się włączać do takich akcji. Mówią że Wójt gminy Rybczewice kupił synowi Pana Lipy mieszkanie i samochód do gminy którym będzie jeździł. Myślę że z tym mieszkaniem to jest tak że ktoś zauważył jak Syn Lipy jeździ 3 razy w tygodniu na próby zespołu "Jawor" do Lublina a w weekendy do szkoły no i pytanie... po co jeździ???? kobiety sobie uradziły że pewnie ma mieszkanie bo po co codziennie jeździ. Tych którzy tak sądzą syn Lipy zaprasza i osobiście mu przekaże je w prezencie zaś samochód owszem wójt kupił ale na potrzeby gminy do przewozu osób niepełnosprawnych którym jeździ kierowca "Lublinka" to świadczy o tym że wójt myśli o Was mieszkańcy o Waszych dzieciach i Waszych potrzebach jego poprzednik o tym nie myślał dbał tylko o własny ogromny majątek jakiego się dorobił w czasie swoich rządówi co dalej chce kontynuować jego syn Kamil D !!!!! Po rozmowie z synem Pana Lipy, Grzegorzem stwierdzam że to młody energiczny chłopak choć jak niektórzy twierdzą że mizerny i chudy to prawda myślę że za dużo swojej energii zużywa na pomoc innym. W rozmowie z nim dowiaduję się że chętnie by tu został bo widzi wiele możliwości jakie w tej gminie są do zrobienia żeby można się było w przyszłości pochwalić naszą gmina ale to nie z tymi ludźmi twierdzi. Każdemu kto chce dobrze rzuca się kłody pod nogi, wstydzi się że pochodzi z gminy Rybczewice i nie zamierza tu zostać bo tu liczą się tylko co stoją pod sklepem piją piwo i można im postawić kielicha żeby głosowali przeciwko wójtowi. Gdyby on taki był to by było w porządku. Następna sprawa. zarzuca się że Pan Lipa razem z wójtem sprzedał ośrodek zdrowia i podzielili się pieniędzmi, no cóż kolejna głupota. W ośrodku zdrowia zostali ci sami lekarze tak jak chcieli ludzie, myślę że do porozumienia doszło by dużo wcześniej gdyby lekarze chcieli inwestować w ośrodek a nie tylko gmina jak do tej pory widząc że wójt nie ustąpilekarze zgodzili się na warunki gminy i podpisali umowę i myślę że nie potrzeba się było ośmieszać na całą polskę rozpętywać takiej afery jak to uczyniła Pani G. Wracając do sprawyto na podwórzu Pana Lipy nie widać że sprzedał ośrodek zdrowia nie to co u Pani G. ciekawe czy dorobiła się tego z marnej pensji pielęgniarki myślę że nie skoro tak bardzo za wszelką cenę chce dalej tu pracować a jej syn twierdzi że specjaliści nam nie potrzebni w ośrodku zdrowia bo możemy do nich dojechać do Lublina, nie wazne czy będziemy czekac 2 miesiące czy pół roku czy więcej. wazne zeby ich nie bylo i juz. Ale jedni mogą dojechać inni juz nie np. starsze samotne osoby ale co tam kto by się nimi przejmowal wazne ze klamstw wysluchali i uwierzyli. interes będzie się kręcił a to wieśniacy jak twierdzi syn Pani G. i tak nie rozumieją... z poważaniem mieszkaniec gminy Rybczewice

I tacy ciemniaki słuchają radia maryia.To właśnie sż ciemniaki wsiowe.

mialo byc bez wulgaryzmow temat zalozony dla ludzi kulturalnych do jednorazowego przeczytania dla Synów Pani G. ale bez odpowiadania bo oni nie umieją kulturalnie sie wypowiadac!! widac w ich oczach chamstwo!

grochecki sie nie wypowiada bo temat bez wulgaryzmow a on z nich slynie jak cala rodzina opetana przez diabła

Gość napisał:

grochecki sie nie wypowiada bo temat bez wulgaryzmow a on z nich slynie jak cala rodzina opetana przez diabła

Trzeba ich pokropic wodą święcona i problem z głowy!!! może się nie wypowiada bo tylko winny się tłumaczy? Ciekawe dlaczego wyżej wymieniony Lipa czuł potrzebę napisania wypracowania na swój temat? Albo jakis jego kolega,nie wiem...

Panie Wojcie tak trzymac -czas na glebokie zmiany zarowno w samej gminie jak i okolicy.Jestem z Panem.Reformy musza dotrzec i do Rybczewic bo inaczej bedzie dalej wies zabita dechami.

Panie Wójcie proszę się nie poddawać, czas zrobić w końcu porządek w naszej gminie.Jesteśmy z Panem.

Panie Wójcie jesteśmy z panem czas na radykalne zmiany w naszej gminie Dr.Krawczyk był dobrym lekarzem ale jego czas miną. A pań pielęgniarek też jest za dużo moim zdaniem . Tak trzymać jesteśmy za Panem

deb***e