Jestem czytelnikiem "Dziennika Wschodniego" od kilku lat. Ciągle zastanawiam się kiedy dziennikarze w/w gazety nauczą się pisać. Błędy, literówki są na porządku dziennym, jakaś masakra. To w końcu miał 17 czy 18 lat jedno zdanie zaprzecza drugiemu. Pozdrawiam.
|
|
Miał nie całe 18 lat. To żadne jezioro tylko dół w kopalni piachu. Strażacy nie wyciagnęli go szybko ponieważ miejsce było w znacznej odległości od jednostki a w powiecie Świdnickim nie ma grupy ratownictwa wodnego(nurków). Musieli dojechać z Lublina. A przeszukiwanie dna przy uzyciu bosaków i łodzi ze względu na głębokość nic nie dawało. Do przyjazdu grupy ratownictwa wodnego ratownicy mieli ograniczone mozliwości działania. Na miejsce przyjechała karetka z ratownikiem medycznym. Lekarza nie było co już wypisywały inne portale.Chociaz i tak nie miało to wpływu na przebieg i efekt akcji.Straszna tragedia ale nie twórzmy mitów i bajek.
|
|
byłem tam na miejscu i przepraszam czy była tam reanimacja??
|
|
dokładnie zgadzam się czy była tam reanimacja...ja jej nie widziałam w każdym bądz razie mam w uszach do dziś krzyk rozpaczy tych biednych rodziców wielkie wyrazy współczucia......
|
|
Ratownik medyczny wykonał krótki masaż serca. Jednak po chwili stwierdził że w organizmie osoby zaszły juz takie zmiany że nie ma najmniejszej szansy na uratowanie chłopaka. Za długo był pod wodą.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|