Mieszkańcy domów jednorodzinnych protestują. Nie chcą budowy nowych bloków

Niestety zła wiadomość dla protestujących - dzięki fałszywcowi soboniowi, deweloperzy będą budować sobie bloki gdzie chcą.

Miasto nie ma już się gdzie rozwijać, tylko przy tych ulicach można rozbudowywać osiedla, a to że będą Wam prosto w okna z góry zaglądać, to błędy wcześniejszych planistów, że nie przewidzieli, że miasto będzie się rozbudowywać. Tak samo jak błędem było inwestowanie w baseny przy zakładzie, zamiast zostawić ten teren do rozwoju przemysłu, ale te władze tego nie widzą, bo widocznie nie mają wizji rozwoju gospodarczego miasta, a nadal chcą pozostać sypialnią Lublina. 

Tym protestującym chodzi o to, żeby w ich okolicy było cicho i spokojnie, a wiadomo, jak powstaną bloki, to pojawi się też 500+, więcej samochodów i ludzi, więc boją się, że dla nich zabraknie powietrza

Drodzy radni pamiętajcie,że w tych blokach będą mieszkać wasi potecjalni wyborcy!!!

to co nie którzy tu wypisują to same bzdury. nie po to ktoś się wyprowadzał z bloku ,i kupił sobie działkę , żeby teraz znów postawili mu blok pod nosem. sam bym tak nie chciał i wielu z was również. dobrze ,że walczą o swoje! a Ci którzy tak niezbyt dobrze się wypowiadają i potrafią drugiego człowieka obrazić ,to niech się wstydzą, bo tylko taką mają odwagę pisać z ukrycia

Na terenach działek przy ul. ks. Jerzego Popiełuszki, Klonowej i św. Brata Alberta w Świdniku powstaną bloki w ramach naszego programu mieszkanie+. My, rządzący z partii PIS zmieniamy Polskę na lepsze, mamy dobry program 100 tysięcy mieszkań dla młodych w ramach programu 500+ i dlatego tam powstaną bloki.

Warto w sprawach problemowych zwracac sie do tych, któzy sa otwarci na propozycje, potrafia zrozumiec, analizowac i wyciagac wnioski. Niestety rządzący od lat nie za bardzo chyba sie juz do tego nadaja, bo ja nie widze postepu, wręcz przeciwnie - same obiecanki i tyle. Nadchodzace wybory moga byc szanśa. Warto szukać takich kandydatów, którzy reprezntują nas, mieszkańców, znaja potrzeby i chcą wychodzic naprzeciw naszym - mieszkańców oczekiwaniom. Obserwuję od jakiegoś czasu „Świdnik Wspólna Sprawa” - skupia lokalnych patriotów a nie ludzi rządnych władzy i pieniędzy i nie dających nic w zamian. Maja konkretne sukcesy (chocby budowa Racławickiej, plan rozbudowy kolejnych ulic i budowy basenów, stacji uzdatniania wody itd. To wszystko może nam słuzyć i mysle, że to nie tylko obietnice.

Najbardziej chyba poprawy potrzebuja drogi, przypominam że jest ponad 70 dróg gruntowych o których do tej pory włodarz miasta nie wspominał, a ŚWS juz od jakiegos czasu ma poprawe dróg i ich budowę w planach. Trzeba zmienic to, co nam sie nie podoba, nie stawiac na jedna partie a na ruch miejski skupiający przesdtawiecieli wielu partii, słuchających mieszkańców i chcących im pomagac, a nie doić.

ŚWS na ten moment jest jedyna nadzieją dla tego miasta. Osoby, które na ten moment są przy korycie muszą od niego odejśc. Niestety, obecna władza nie zrobiła nic, a teraz, gdy zbliża się czas wyborów obiecują gruszki na wierzbie. Ludzie, przejrzyjcie na oczy!