Gdyby był naćpany dopalaczami, to zaraz byłoby "JECHAŁ PO DOPALACZACH, O WŁOS OD TRAGEDII" czy coś w tym stylu :) A tu tylko "stary, dobry" alkohol, więc w tym menelskim kraju nikogo już to nie dziwi. Ani dziennikarze nie domagają sie jego delegalizacji, bo sami też pewnie lubią popić, a czasem tez i naćpać się amfetaminy i kokainy, jak Durczok :) Jednak najlepsze jaja odchodza, gdy jakiś małolat przedawkuje dopalacze - wtedy ani słowa o tym, że doszło do przedawkowania, tylko samo straszenie i wymyślanie bredni, że w dopalaczach są pestycydy, trutka na szczury, ołów, rtęć i inne takie :) W tym samym czasie tysiące meneli przedawkuje alkohol i o tym też ani słowa, a drugie tyle odstawi go i dostanie delirki, to też nie jest sensacją w tym menelskim kraju, więc się o tym nie mówi. Ciemnotę najlepiej straszyć nieznanym, a i przy okazji ma się temat zastępczy i nie trzeba zajmować się poważnymi tematami :)
Czemu dziennikarze się tak zeszmacili, ktoś wie? A może od zawsze byli pokroju ścierek do podłóg?
|
|
STOP PIJANYM MORDERCOM ZA KIEROWNICĄ!
Wielka szkoda, że się to pijane ścierwo nie zabiło! Dopóty nie będzie bezpiecznie na drogach, dopóki pijana hołota nie pozabija się na przydrożnych drzewach, czego wszystkim pijanym za kierownicą z serca życzymy!
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|