|
Właściwym słowem zamiast ładować, jest naprawiać. Świat zdominowany przez pejsoglobalizm nigdy nie pozwoli na paliwo wodorowe, no chyba że opodatkuje sowicie zasoby wody i powietrza, wraz z akcyzą za każdy oddech. A ta ekologia doładowcza to ma jakie logo, kopalni Turów czy Bogdanka?
Ile węla trzeba spalić, by raz podładować to cudo? Piece na drewno szkodliwe ścigane dronami, silniki samochodowe święte z pirobenzenem, tonami dmuchające syf bez żadnej kontroli w powietrze. To prąd z węgla jest hiperodkryciem proekologicznym. Zalety to pewne ma, tyle że elektrownie nie mają zatkanego komina na górze. Zamienił stryjek...
|
|
Bardzo dobry pomysł - dla 19 samochodów (o przepraszam dla 36 w powiecie) budować stacje ładowania, która kosztuje około 150000 zł - jedna. Ciekawe ile kosztuje złomowanie takiego pojazdu ( wyjęcie i utylizacja z niego akumulatorów przed złomowaniem - warunek konieczny) Może jakiś redaktor napisze COŚ O TYM ????
|
|
|
A przy hotelach też? Jeśli chcecie się dowiedzieć, jakie są zalety budowy stacji ładowania samochodów elektrycznych przy hotelach, lotniskach, poczytajcie sobie artykuł, pod linkiem ***s://sigmapolska.pl/zalety-budowy-stacji-ladowania-samochodow-elektrycznych-przy-hotelach-lotniskach/ , gdzie opisano możliwości dodatkowego przychodu. Pozdrawiam :)
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
