Jego zasługa, że jechał dość powoli. Sprawa skończy się prawdopodobnie na mandacie i utracie prawka na 3 miesiące. Przy większej prędkości, gdyby pieszemu stało się coś poważnego - wtedy kierowca zostałby skazany na kilkanaście miesięcy więzienia (pewnie w zawieszeniu). Dlatego nie warto piracić w mieście za bardzo.
|
|
Tam nie było żadnego przejścia dla pieszych. Chłop popełnił wykroczenie przechodząc w niedozwolonym miejscu. Przejście było dalej.
|
|
Policjantom się to przejście przyśniło ?
|
|
Omijał pojazd włączający się do ruchu, nawet nie omijał, bo nie zmieniał pasa - co za kłamstwa czyt
|
|
To kto tu zawinił skoro nie kierowca? Oczywiście przy założeniu, że pieszy przechodził po przejściu.
|
|
Po 1-sze nie powinno być tam przejścia; dziwne, że nie mam tam śmiertelenych wypadków co tydzień. Wielu kierowców na "głównej" drodze widząc zatrzymujący się samochód wyjeżdzający z podporządkowanej zakłada, że zatgrzymał się przed włączeniem do ruchu i już nie zwraca uwagi, że jest znak przejścia dla pieszych.
Po 2-gie - ten pieszy dziad powinien się upewnić, ze nic nie jedzie (samochód, kt się zatrzymał był osobówką a nie dostawczakiem). A tak? wszedł bez głowy i skonczył z urazem. Debil,
|
|
Niby skąd kierowca miał się spodziewać pieszego na przejściu dla pieszych?
|
|
Zawinił kierowca, który wymusił pierszeństwo (a następnie zatrzymał się przed przejściem). Czy on też dostał mandat? Takich miszczów kierownicy widuję kilka razy dziennie. A jak mu wjedziesz w tyłek to twoja wina. Szok.
|
|
Jak się jeździ z klapkami na oczach to tak się kończy. Swoją drogą, to pieszy też zachował się mało ostrożnie. Gdyby był uważniejszy uniknął by potrącenia.
|
|
Co tu gdybać? Jest zakaz wyprzedzania/omijania przed przejściami niekierowanymi - nie można i koniec! Nie ma wyjątków od tego przepisu. Sprawa ewidentna. Dowód w postaci filmu jest.
|
|
Kierowca z podporządkowanej nie wymusił pierwszeństwa, wjechał na swój pas!!!
Wina kierowcy który wjechał bezapelacyjna ale czy większa nie jest tego kto tam zrobił przejście!!!
Do bezpiecznego przejścia ze światłami jest parę metrów.....tak samo jest w Lublinie na Ulicy Ruskiej!!!
|
|
Kierowca popełnił szereg wykroczeń:
1. Omijanie przed przejściem dla pieszych.
2. Nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu na przejściu.
3. Potracenie pieszego - jeśli pieszy doznał poważnych obrażeń, to wykroczenie 3. zamieni się na przestępstwo tj. spowodowania wypadku.
|
|
Najbezpieczniej byłoby wprowadzić progi zwalniające przed każdym przejściem. Wtedy kierowcy wiedzieliby jak się zachować wobec pieszych.
|
|
Znowu miliony specjalistów i teorii. Projektanci projektują infrastrukturę drogową w istniejących warunkach. Piesi muszą mieć możliwość w miarę bezpiecznego i krótkiego przejścia przez jezdnię, bo inaczej każdy pieszy będzie samochodem jechać do sklepu po bułkę, albo rodzice będą dzieci na plac zabaw zawozić samochodem, bo na piechtę za daleko itd. Nie można też w całym mieście porobić estakad i skrzyżowań z sygnalizacją. Dlatego aby zapewnić bezpieczeństwo i możliwość sprawnego poruszania się wszystkim uczestnikom ruchu drogowego (pieszym, rowerzystom, samochodziarzom) wprowadzono przepisy ruchu drogowego. Wystarczy ich przestrzegać. Nie ma potrzeby wymyślać nowych/swoich. Dlatego zanim wpadniesz na jakiś genialny pomysł sprawdź w przepisach czy ktoś już takiego problemu nie rozwiązał. Dodam, że: Prawo o Ruchu Drogowym jest mniej-więcej takie samo w cywilizowanym świecie. Wystarczy go przestrzegać, żeby wszystkim żyło się lepiej i bezpieczniej.
|
|
A mnie szwagier powiedział, że ............. a jeździ już, ze 30 lat.
|
|
Dziennikarze, chociaż wy starajcie się trzymać jakiś poziom... Samochód stojący - przed przejściem czy gdziekolwiek - można co najwyżej OMIJAĆ, nie wyprzedzać.
|
|
Oglądam kolejny i kolejny raz... I żadnego przejścia dla pieszych w tym miejscu nie widzę! Może to kwestia jakości filmu?
Ale skoro są wyraźnie namalowane pasy "bliżej widza", to chyba w tym miejscu jest przejście? A tam gdzie przechodzi nieszczęśnik żadnych pasów nie widzę, więc czemu taka różnica?
Jestem raczej pieszym, i może dlatego uważam, że pieszy, jako użytkownik słabszy od samochodu, powinien wielokrotnie bardziej uważać, bo cóż mu z pierwszeństwa, skoro wyląduje na cmentarzu?
|
|
A może: znaki ustawili i pasy namalowali już po wypadku, bo chcą wrobić nieszczęśnika.
|
|
A pieszy celowo rzucił się pod samochód, żeby wyłudzić odszkodowanie.
|
|
A może kierujący jest gejem i zamiast skupić się na drodze (tym bardziej w okolicy przejścia dla pieszych) poprawiał sobie makijaż.
|
Strona 2 z 4
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|