Nie chciałbym sobie robić żartów bo stała się tragedia...tylko ludzie jak można pisać,że zmarł pod swoim domem.???Kilkaset metrów to nie jest pod swoim domem.Jak wy tam głupio epatujecie czytelników...
|
|
Z wyziębienia blisko domu? A to co, tańczył całą noc nago na dworze? Coś mi się wierzyć nie chce w to wyziębienie... W końcu to nie bezdomny. Jak dla mnie to nie trzyma się kupy.
|
|
Znaleziono go na polnej drodze w szczerym polu,gdzie nie mógłby sie znaleźć gdyby wysiadł koło "świetlicy".Gdyby podwieźli go jeszcze pól kilometra wysiadłby niemal pod drzwiami swojego domu.Uważam że winę za jego śmierć ponoszą jego koledzy z którymi pojechał i ich bezmyślność.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|