Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Jeszcze więcej pochwał usłyszymy gdy wróci w plastikowym worku !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co tu chwalić ,pojechał jako okupant lub najemnik żeby zarobić trochę kasy.Polsce takie wojenki NIE są potrzebne w kraju klęski powodzi gdzie można wykorzystać ludzi i sprzęt ,lecz są ważniejsze sprawy ale NIE dla polski.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
markus46 napisał:
Co tu chwalić ,pojechał jako okupant lub najemnik żeby zarobić trochę kasy.Polsce takie wojenki NIE są potrzebne w kraju klęski powodzi gdzie można wykorzystać ludzi i sprzęt ,lecz są ważniejsze sprawy ale NIE dla polski.
Służba wojskowa aktualnie w Polsce jest zawodowa, wykonywanie prac przez żołnierzy przy pomocy podczas powodzi powinno być traktowane jako praca dodatkowa - czyli dodatkowa płaca. To jest normalny zawód, wiec wykorzystanie ich na większa skalę nie bardzo opłaca się. Sprzęt wojskowy jaki wykorzystujemy podczas powodzi jest tylko w kraju więc o sprzęt spokojnie ale.. skoro to jest normalny zwód to np z Twojej pracy tez można by nieodpłatnie zakosić "sprzęt" bo "coś tam" ?? Rosomaki, beryle, Mi-24, kamizelki i oprzyrządowanie żołnierza, amunicja w jaki sposób może pomóc w powodzi?? Co więcej nasz udział w wojnie w Afganistanie to idealne pole do sprawdzenia nowych technologii w akcji, do wyszkolenia żołnierzy, zdobycia doświadczenia na wojnie, poczytaj o MSBS, prototypie lekkiego czołgu, zmodyfikowanych berylach, dozbrojeniach i modernizacjach jakie poczyniliśmy dzięki udziałowi w tej wojnie, gdyby nie one w przypadku konfliktu byłoby cienko. Poczytaj o GROM'ie działającym w Afganistanie i szacunku. Jacy najemnicy?? w pierwszej kolejności będziesz skamlał człowieku by to oni bronili Ojczyzny bo taki ktoś jak Ty schowa głowę piasek, odnoś się z szacunkiem do tych ludzi - ich wybór ich życie ich praca. Ciebie ktoś obraża za to co robisz, gdzie pracujesz? jesteś takim samym albo i gorszym najemnikiem tylko, że nie w innej firmie. Pozdrawiam Najemniku!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
markus46 napisał:
Co tu chwalić ,pojechał jako okupant lub najemnik żeby zarobić trochę kasy.Polsce takie wojenki NIE są potrzebne w kraju klęski powodzi gdzie można wykorzystać ludzi i sprzęt ,lecz są ważniejsze sprawy ale NIE dla polski.
Nic dodać, nic ująć! Może jedynie to, że wstydzić się trzeba przed światem za tę hucpę...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Daniel napisał:
Służba wojskowa aktualnie w Polsce jest zawodowa, wykonywanie prac przez żołnierzy przy pomocy podczas powodzi powinno być traktowane jako praca dodatkowa - czyli dodatkowa płaca. To jest normalny zawód, wiec wykorzystanie ich na większa skalę nie bardzo opłaca się. Sprzęt wojskowy jaki wykorzystujemy podczas powodzi jest tylko w kraju więc o sprzęt spokojnie ale.. skoro to jest normalny zwód to np z Twojej pracy tez można by nieodpłatnie zakosić "sprzęt" bo "coś tam" ?? Rosomaki, beryle, Mi-24, kamizelki i oprzyrządowanie żołnierza, amunicja w jaki sposób może pomóc w powodzi?? Co więcej nasz udział w wojnie w Afganistanie to idealne pole do sprawdzenia nowych technologii w akcji, do wyszkolenia żołnierzy, zdobycia doświadczenia na wojnie, poczytaj o MSBS, prototypie lekkiego czołgu, zmodyfikowanych berylach, dozbrojeniach i modernizacjach jakie poczyniliśmy dzięki udziałowi w tej wojnie, gdyby nie one w przypadku konfliktu byłoby cienko. Poczytaj o GROM'ie działającym w Afganistanie i szacunku. Jacy najemnicy?? w pierwszej kolejności będziesz skamlał człowieku by to oni bronili Ojczyzny bo taki ktoś jak Ty schowa głowę piasek, odnoś się z szacunkiem do tych ludzi - ich wybór ich życie ich praca. Ciebie ktoś obraża za to co robisz, gdzie pracujesz? jesteś takim samym albo i gorszym najemnikiem tylko, że nie w innej firmie. Pozdrawiam Najemniku!
Ale Ci mózg wyprali.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
i tak po 12 latach służby go wywalą z armii...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Macie się czym chwalić !!!!!!!!! Funkcja mięsa armatniego to zaszczyt ???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
JESTEŚCIE WSZYSCY deb***AMI.ŻADEN Z WAS NI BYŁ W WOJSKU TOŁMANY , A JAK WY POMAGACIE POWODZIANOM? SIEDZICIE NA du*** I PISZECIE BZDURNE KOMENTAŻE GŁĄBY!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
....sami jesteście deb***ami....żołnierz służy tam bo musi a w Polsce jest wystarczająca liczba żołnierzy którzy mogą pomóc powodzianom. Szanuj pracę innych bo i kiedyś twoja praca drogi internauto może być opluwana. Trzymcie się chłopaki i szybko wracajcie do domu. Pozdrowionka
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Krytykujecie żołnierzy ale w razie nie daj boże konfliktu zbrojnego w Polsce chcielibyście być chronieni przez profesjonalnych doskonale wyszkolonych żołnierzy? A gdzie mają się szkolić jak nie w warunkach wojennych? Poza tym Oni jadą tam jako ochotnicy a nie z przymusu,taki wybrali zawód,to Ich praca.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
JESTEŚCIE WSZYSCY deb***AMI.ŻADEN Z WAS NI BYŁ W WOJSKU TOŁMANY , A JAK WY POMAGACIE POWODZIANOM? SIEDZICIE NA du*** I PISZECIE BZDURNE KOMENTAŻE GŁĄBY!!!
Na lekcje języka polskiego chodziłeś ??? Nie ? No to wszystko jasne...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zona zołnierza napisał:
....sami jesteście deb***ami....żołnierz służy tam bo musi a w Polsce jest wystarczająca liczba żołnierzy którzy mogą pomóc powodzianom. Szanuj pracę innych bo i kiedyś twoja praca drogi internauto może być opluwana. Trzymcie się chłopaki i szybko wracajcie do domu. Pozdrowionka
Bo musi ???? A ja myślałem,że już nie ma obowiązkowej służby wojskowej...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
fing napisał:
Krytykujecie żołnierzy ale w razie nie daj boże konfliktu zbrojnego w Polsce chcielibyście być chronieni przez profesjonalnych doskonale wyszkolonych żołnierzy? A gdzie mają się szkolić jak nie w warunkach wojennych? Poza tym Oni jadą tam jako ochotnicy a nie z przymusu,taki wybrali zawód,to Ich praca.
Tak samo bronisz żołnierzy hitlerowskich ???? Zdecydowana większość z nich to ochotnicy i taki zawód wybrali. A to,ze ktoś jest rusznikarzem nie znaczy,że ma do ludzi strzelać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak bym czytał gazetę z PRLu. Parodia i propaganda.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...