Ogromnie współczuję Zamościowi kadry urzędniczej! Wycinać potężne drzewa i uzasadniać to tym, że "inni mieszkańcy" chcieli wycinki ze względu na ptaki na gałęziach... wywieźć na taczkach takich urzędników i rzucić na śmietnik (lokalnej) historii, nic innego Wam niestety, drodzy mieszkańcy, nie pozostaje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz