Mojsławice: Policyjne \"sreberko\" wylądowało w rowie i dachowało

Brak słów. Sami tworzą zagrożenie. Bo to raz przez ul. Zamojska bądź na trasie mijali mnie z zawrotna prędkością. Czym to było szpanować - zdechłą Vectrą. Bogu tylko dziękować, że komuś krzywdy nie zrobili. Sam jeżdzę ponad 300KM autem, ale bez przesady - moc auta nie znaczy - ze trzeba przeginać. Trochę pokory, wyobraźni i umiejętności - wszystkich tych rzeczy im zabrakło + odpowiedzialność !!!

Dokładnie to było w miejscowości Mojsławice Kolonia i gmina Uchanie,a sreberko nie gonilo nikogo tylko sami sie rozwalili młotki

kinga napisał:

Tak, tak: "musieli rozwinąć podobna prędkość", bo kogoś ścigali i warunki na drodze były niekorzystne. Widocznie pani Popek- rzecznik policji, robi wszystko, aby ludziom oczy zamydlić. I tak ich pani nie wybieli. A może lepiej wypadałoby po prostu napisać, że funkcjonariusze sami popełnili wykroczenie, przekroczyli prędkość i sami nie dostosowali szybkości do warunków na drodze. Policjant też człowiek, może się popełnić wykroczenie, nie jest kimś świętym. I przynajmniej tylu zbędnych komentarzy by nie było:)

Święta racja trochę prawdy i po bólu a swoją drogą panowie z kraśnickiej "cegiełki" robią to samo siedzą na ogonie i polują może to jakaś przestroga????????????????????????

Ja też byłem swiadkiem jak panowie miski "szaleli" tym srebekiem bez powodu. Z drugiej storony nigdzie nie podaja ze zatrzymano gonionego pirata, przeciez powinny byc zarejstrowane jego numery ?

nie pierwszy raz się rozwalili... i na pewno nikogo nie gonili - szaleją tymi sreberkami strasznie... chłopaki przeholowali i widać efekty... tylko dlaczego im wolno tak szaleć po drogach a nam, zwykłym użytkownikom za takie coś wlepiają mandaty...;/

Krzysiek napisał:

Witam, ja się zgadzam z panem. Pajaców w kaszkietówkach obsranych żelem omijam szerokim łukiem. Ciekawi mnie tylko jak było w przypadku tego sreberka z artykułu - czy chłopcy faktycznie kogoś ścigali.

@Jacek Po pierwsze bronisz Policji bo sam jesteś z Policjii, to widać na kilometr. Solidarność psa. A po drugie to czujesz się bardziej spełniony gdy piszesz wierszem na forum? Wyjdz.

Jeśli już tak się Jacku użalasz jaka to cięzka praca policjanta to proszę bardzo, oto przykład. Nie musialem daleko szukać. Ryki http://www.youtube.com/watch?v=0lZLfF47ZHo

Drogi Gosciu ze strony 3. Mowisz o uzyciu broni?!?!?!?!? HAHAHAHHAHA!! zaraz pęknę! Znam kilku policjantów ktorzy z okolicznych wiosek biorą służbową bron do domu żeby sie podszkolic w strzelaniu poniewaz strzelają w pracy raz do roku albo rzadziej. Pamiętasz przypadek z przed roku lub dwoch gdy gdzies w Polsce policjant podczas poscigu motocykla strzelil mu w opone z racji tego ze ten sie nie zatrzymal. Chlopaczyna zginal ale sam sie tego kurw! chcial. Pol polski prawie zjadlo tego policjanta za to ze przycznil sie do jego smierci, a postąpił słusznie. Tak więc, UGRYŻ SIĘ W JĘZYK ZANIM COŚ NAPISZESZ.

a ja słyszałam że gonili motocyklistę, który zasłonił numery nogami no i .... udało mu się