\"Pędził bimber\" w łazience

Widac jakiś życzliwy go pod.jebał, pewnie zazdrosny sąsiad

Lepszy bimber od podróbek w sklepie. Oddajcie facetowi jego bimber. Zamiast karać gościa proponuję dać mu nagrodę. Chociaż on nie truje sąsiadów. A temu, kto na niego doniósł niech mu język uschnie.

Ale co złego zrobił ten człowiek 28l znaleziono co to za ilość na potrzeby własne pewnie miał.Jaki to interes cukier,prąd wszystko drogie a vódka w markecie 13zł kosztuje.Sam bym nieraz dobrego bimbru się napił takiego od chłopa przynajmniej bez chemi .A za co mu 1rok grozi tego nie rozumie?????????

Myślę, że to przykładny katolik i brał przykład z Wielgusa i wielu, wielu innych sukienkowych.

kylan napisał:

Jak to jest z tym wytwarzaniem alkoholu? Nawet jesli sam dla siebie zrobie to mnie zamkna?[/quote] Ustawa wyraźnie określa, że można wytwarzać na użytek własny napoje spirytusowe (ustawowo są to napoje o zawartości powyżej 15% obj. alkoholu), ale nie dotyczy to napojów wytwarzanych w wyniku destylacji bezpośrednio po fermentacji alkoholowej. Wszystko jasne? Nie? Zajrzyj do słownika języka polskiego pod hasło bezpośrednio i zastanów się jaki zbiór zdarzeń jest różnicą wszystkich zdarzeń i zdarzenia destylacji bezpośrednio po fermentacji alkoholowej. Mnie wyszło, że tym zbiorem jest destylacja pośrednio po fermentacji alkoholowej. Masz taki sam wynik? To teraz jeszcze poszukaj rozporządzenia prezesa rady ministrów w sprawie zasad pisania aktów legislacyjnych, a w nim zapisu, ze należy je pisać językiem zrozumiałym przez wszystkich, czyli w języku polskim zgodnie ze słownikową definicją użytych słów. Poskładaj teraz te wszystkie informacje do kupy i masz odpowiedź. [quote name='kylan' post='103897' date='12.03.2009, 15:01']Nawet jesli sam dla siebie zrobie to mnie zamkna?

Nawet, bo zapomniałeś podać ustawowego warunku - nie "bezpośrednio po destylacji alkoholowej".