Przyjechali Ukraińcy

Kłaniam się Państwu! Cytuję: (...) Mariusz Zajączkowski z lubelskiego IPN przyznaje, że w 1947 r. nie były konieczności przesiedlania. (...) Brak słow na poprawnośc polityczną panującą w IPN. Ponieważ przesiedlałą władza komunistyczna to było to złe... A co gdyby nie była to władza komunistyczna? Cytuję: (...) Co o stowarzyszeniu "Wierzbica” myślą dzisiejsi mieszkańcy Wierzbicy? - Nie mam w sobie ani kropli ukraińskiej krwi, ale to były dla mnie wzruszające uroczystości - przyznaje Witold Michalski. - Oni się tu urodzili i mają prawo tutaj przyjeżdżać i stawiać, co chcą. Trzeba przestać rozdrapywać rany i poszukać tego, co nas łączy, a nie dzieli. (...) To znaczy jak będą chcieli postawić pomnik UPA, to według pana Witolda Michalskiego niech sobie stawiają... Dalej... My Polacy nie możemy rozdrapywać ran, ale Ukraińcy mają prawo, bo po to są miejsca pamięci; pamiętanie to także rozdrapywanie ran... Dalej... My musimy poszukiwać tego co nas łączy z Ukraińcami, a więc nie możemy rozdrapywać ran; oni nie muszą. Bo powtórzę, pomniki to także przypominanie o ranach. Pozdrawiam:-)