![]() |
Pszczółki mają obecnie najlepszą obronę w lidze, ale pod względem liczby zdobytych punktów zajmują dopiero 10 miejsce (nawet Siedlce mają więcej zdobytych punktów). A przecież za 3 punkty trafiać powinno przynajmniej 6-7 zawodniczek tzn. Tess, Asia, Kati, Dominika, siostry Mistygacz i Marta Jujka (wiadomo że Uju tego akurat nie potrafi). Już od dawna widać, że skuteczność rzutów z dystansu to podstawowy problem naszego zespołu. A przecież ten element można naprawdę opanować do takiego poziomu, żeby normą było 6-7 celnych trójek drużyny w meczu. Może sztab szkoleniowy powinien pomyśleć także o tym, aby z sióstr uczynić tzw. zadaniowców i położyć szczególny nacisk na treningu w ich przypadku na rzuty zza łuku. To, że Dorota ma takie możliwości pokazał mecz w Gdyni, gdzie ta zawodniczka trafiła 3 trójki.
|
![]() |
Pewną ciekawostką jest także to, że Pszczółki w obecnym sezonie nie wygrały w Lublinie z żadnym zespołów górnej części tabeli przegrywając w Lublinie z Artego, Ślęzą, Wisłą nie wspominając już o porażce z Gdynią czyli zespołem, który zajmie prawdopodobnie 8 miejsce po rundzie zasadniczej. Zwycięstwa wyjazdowe z czołówką tabeli cieszą, ale marząc o pierwszej czwórce nie ma już praktycznie marginesu błędu i trzeba będzie wygrać w Lublinie z CCC, Energą i Gorzowem.
|

Nie publikujemy nic na Twojej tablicy na Facebooku oraz nikomu nie udostępniamy Twoich danych osobistych.
Podczas pierwszego logowania zostaniesz poproszony o wybór swojej nazwy użytkownika.