Przez wiele lat mieszkałem w Lublinie, a teraz mieszkam w Gdyni i byłem na tym meczu. No cóż Motor nie pokazał "wielkiej" piłki, a że i Arka grała słabo to i wynik jest jaki jest. Minuta przestoju kosztowała Motor dwie bramki. Żeby się utrzymać w lidze to trzeba się trochę wzmocnić i jeszcze powalczyć.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz