|
Zgadnijcie kto to napisał... cyt. ,,Stan polskiego sportu, zwłaszcza gier zespołowych, jest smutnym odzwierciedleniem stanu polskiego państwa. :(''
|
|
Sousa mógł zaryzykować grę na dwóch napastników wtedy mogli liczyć na to że przy dokładnym kryciu Lewandowskiego np Świerczok miałby więcej miejsca w polu karnym rywala
|
|
|
Zgadnijcie kto to napisał... cyt. ,,Stan polskiego sportu, zwłaszcza gier zespołowych, jest smutnym odzwierciedleniem stanu polskiego państwa. :(''Ty. I to najlepiej oddaje stan Twojego umysłu, czyli definiuje pojęcie próżni |
|
|
Przechodzimy obok najważniejszego meczu w grupie i oddajemy go bez walki tracąc frajerskie gole. Potem szabelka w dłoń i bawimy się w husarię jak wszystko się wali. To samo ze Szwecją. Bramka na 0 do 1 to zupełny brak koncentracji i kompromitacja. Gdy wszystko jest zamiecione to nagle okazuje się że jednak mamy siłę zawalać i znów bawimy się w bohaterów gdy jest po zabawie. Polacy zaangażowali byli w 1 mecz z Hiszpanią i 30 minut ze Szwecją. Przy tak wyrównanym poziomie głupie bramki ze Słowakami czy dziś ze Szwecją nie trafianie świetnych okazji to jest ta różnica przez którą odpadamy. I nie mamy farta
|
|
A może ktoś w końcu da pomysł że za taką postawę na mistrzostwach nasze gwizdy nie dostaną NIC. Przecież nie ma za co im płacić. Z występowania w reklamach sobie odbiją najwyżej. A teraz wakacje słit focie na insta za ten cyrk co odstawili?
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
