Artykuł z 1 kwietnia ale to nie prima aprilis. Drużyna z końca tabeli gromi, bo to był pogrom, drużynę z czołówki. Tego to jeszcze nie grali widzę będziemy jeszcze w tym sezonie bronić się przed spadkiem . A po jesiennej rundzie tyle było nadziei Kolejny stracony sezon. Ta drużyna to jakieś dno z liderem wygrywają a ze spadkowiczami przegrywają, co to ma być. Szok i niedowierzanie, cos tu nie gra, już drugi sezon.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz