Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Panie redaktorze, Radom nie leży "na mazowszu" tylko w województwie mazowieckim !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gratulację dla zarządu Górnika. Ale Wy jesteście nieudani
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tragedia Nie wiem co robi trener z zawodnikami na treningu ale chyba nic dobrego skoro jego "orły" tak graja Panie prezesie weź pan coś zrób bo niedługo kibice przyjdą do pana po zwrot kasy za karnety
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I jeszcze jedno Radomiak w pierwszej połowie grał z wiatrem i potrafił strzelić dwa gole a górnik w drugiej części meczu nawet nie potrafił nawet zagrozić bramce gospodarzy a co z Serano bo nawet nie potrafił dobrze wykonać rzutów wolnych
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co do stałych fragmentów!!! To zatrudnili jakiegoś człenia który pełnił taką rolę w zamojskim Hetmanie i wszyscy wiemy jak i gdzie skończyli... Oni chcą wydoić Górnika z resztek pieniędzy i godności a później odejdą!!!!! Gdzie jest prezes kopalni głównego sponsora i inni co dają kasę na klub, dlaczego nie stawiają żadnych warunków, powinni pogonić tych nieudaczników, kto weźmie w końcu odpowiedzialność za brak konsekwentnych działań!!! Pytam Kto!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tego trenera ekstraklasa przerasta,i to jest widoczne dla każdego kto choć trochę zna się na piłce . Wyjątkiem są działacze górnika
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sorry ale wczoraj Górnik pokazał piłkarski analfabetyzm zero myśli taktycznej chyba nie wiedzieli co oni tam w ogóle robią W pierwszej połowie Radomiak w 80 procentach wykorzystał fakt że grał z wiatrem a w drugiej łęcznianie nawet nie starali się próbować z tych podmuchów skorzystać Nie wiem może w tym jest drugie dno ale nikt w klubie tego nie widzi ? Przecież to mało prawdopodobne żeby zawodnicy którzy parę miesięcy temu wywalczyli awans do ekstraklasy nagle zapomnieli jak się gra w piłkę
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...