Unia Hrubieszów - Hetman 0:3. Puchar Polski pojechał do Zamościa

Związek tyle kasy wyludza od klubów i daje tylko 2 tyś. Wstyd!

Brawo oziem hat trick teraz kolej na górnika Łęczna 2

Brawo Hetman

Związek tyle kasy wyludza od klubów i daje tylko 2 tyś. Wstyd!

 to co powiesz o Białej Podlaskiej, Orlęta Radzyń za zwycięstwo dostały 1200 złotych - nie wiadomo czy się śmiać czy płakać

Powinni dawać co najmniej 10 000 PLN. Gratulacje dla Hetmana - mamy bardzo udany sezon. Oziem klasa najwyższa.

Jaki poziom taka kasa. Toż to 4/5 liga pszenno-buraczana. Nie ma co obsypywać kasą tych marnych grajków.

Marny to ty jesteś w rozporku zakompleksiony kopaczu niespelniony. Ty to co najwyżej możesz grać o puchar proboszcza na oazie w zawadzie. A nagroda ma być noc z wikarym

Jaki poziom taka kasa. Toż to 4/5 liga pszenno-buraczana. Nie ma co obsypywać kasą tych marnych grajków.

Też uważam, że jak słaby poziom to i kasą nie ma co szastać.. Dlatego twoja stara dostaje tylko jajko.. po wszystkim (i to z chowu klatkowego). 

Podobno Oziem dostał wagę gdyż został uznanyza najlepszego zawodnika finału

Masakra. Związki ścigają tyle kasy z klubów a tu premia za zwycięstwo 2000 tys. Zwycięzca powinien dostać min. 10 tys a przegrany 5 tys. Te pieniądze kluby mogły by przeznaczyć później na wyposażenie w sprzęt albo wyplacichockiego zawodnikom za wklad i poświęcenie.

Ktoś tu ewidentnie mataczy w prawdzie. Cały mecz przy piłce była Unia i to Unia nadawała ton a Hetman strzelał jedynie z kontr bramki. Unia bardzo dobrze wyprowadzała atak pozycyjny - niestety tylko do wysokości pomocników. Dalej to tragedia. Niedokładności i straty. Jedyne klarowne akcje miała Unia pod koniec meczu kiedy to wprowadzeni zawodnicy rezerwowi mieli dwie setki i mogli zremisować mecz - niestety przerost egoizmu nad grą zespołową dał o sobie znać i ostatnie podanie zamiast trafić do zawodnika Uni było strzałem niecelnym lub niecelnym podaniem. Szkoda bo można było. Obiektywnie nie widać było żadnej różnicy klas zespołów w kulturze gry jak i wyprowadzaniu akcji. Hetman typową lagę górą na 9 który przedłużał głową do napastnika i tak ze 20 razy bez efektu. Taktyka bardzo łatwa do odczytu. Unia za to jak to u trenera Dariusza... dużo utrzymywania przy piłce i żadnych tego efektów. Napastnicy Uni wdawali się w dryblingi zakończone stratą i nie potrafili podłączać się do akcji ofensywnej. Hetman należy pochwalić za jedno - bardzo wąsko ustawiona drużyna (odległości pomiędzy formacjami) na poziomie europejskim. Unia rozbujana od lini bramkowej po linię bramkową z dziurą w środku dlatego wynik ewidentnie nie może dziwić. Nie te czasy. Tak się grało 30 lat temu. Najlepsze akce Uni o dziowo stworzyli rezerwowi.