Prawike pewne, że na jesieni obejrzymy pierwsze derby Lubelszczyzny Avia Świdnik - Cukrownik Lublin.
|
|
Ciekawe czy pracownicy PZL wiedzą ile dali kasy z funduszu socjalnego na siatkarzy i inne sekcje? Chyba dobrze tam zarabiają jak nie mają na co kasy wydawać?
|
|
Lemieszek grabarzem siatkówki w świdniku!!! chciałbym przeczytać wywiad z tym panem po spadku...
|
|
Jak można zmarnować taki budżet. Jaworzno przy Avii to ubogi krewny. GTPS drugi po sezonie zasadniczym też budżetem nie dorasta do pięt.Może NIK powininien to skontrolować. Drużyna bez charakteru. Chłopaki bez przysłowiowych jaj. Ile przewag roztrwonili w tym sezonie i to często w jednym ustawieniu. Był mecz w Swidniku, w którym nawet jedenastopunktowa przewaganie nie starczyła do wygrania seta. Płaci się jak fachowcom, a oni pozorują pracę. Czy w ogóle utożsamiają się z ta drużyną, czy zależy im na utrzymaniu. Wątpię.
|
|
Czy to tylko wina Lemieszka? Ktoś go trzymał na tym stanowisku choć zupełnie sobie nie radził. Zdecydowanie większą winę za ten stan rzeczy ponoszą sternicy klubu. Kiedy zatrudnili Rysia było już za późno.
|
|
Dajcie spokój temu Lemieszkowi, 10 lat prowadził zespół który był szanowany na parkiecie wtedy nikt nie pisał na forach że dobrze że jest ktoś taki jak on, teraz jak już nie trenuje odsunął się, a jego dawni podopieczni nie radzą sobie każdy wielki bohater na forach internetowych. trochę realizmu panowie i panie.
|
|
Można obarczać winą Lemieszka, jednak warto przypomnieć że wcześniej też był zmieniany. Wrócił jako "strażak" do klubu któremu wiele poświęcił. A może warto także ujawnić, jak się mają apanaże nowego trenera w stosunku do poprzednika.
Jest takie przysłowie, jak się nie ma miedzi, to się na .... siedzi, gdyż nie wierzę w taki wysoki budżet klubu o którym niektórzy piszą.
|
|
Prawie pewne , że na jesieni nie obejrzymy pierwszych derbów Lubelszczyzny Avia Świdnik - Cukrownik Lublin. Nareszcie nastał koniec towarzystwa wzajemnej adoracji. Czy znajdzie się KTOŚ , aby budować siatkówkę w Świdniku od nowa. Bardzo wątpliwe . |
|
Jamci napisał:
"Prawie pewne , że na jesieni nie obejrzymy pierwszych derbów Lubelszczyzny Avia Świdnik - Cukrownik Lublin.
Nareszcie nastał koniec towarzystwa wzajemnej adoracji. Czy znajdzie się KTOŚ , aby budować siatkówkę w Świdniku od nowa. Bardzo wątpliwe."
Osobiście nie bardzo wierzę by ten "KTOŚ" potrafił coś zbudować. Szkolenie niby jest, zaś z sukcesami w kategoriach młodzieżowych jakoś nie widać. Rywalizację w województwie czasami się wygrywa, ale dalej na szczeblu centralnym to już bez sukcesów. Jeżeli mnie pamięć nie myli to ostatni raz świdniczanie byli w finale mistrzostw Polski za czasów trenera Rzędzickiego. Przecież obecny zespół to w zdecydowanej większości armia zaciężna.
|
|
jak tu nie winić lemieszka gość tyle zrobił dla tego klubu? a ile z niego wyciągnął? przez 10 lat miał zawsze kase na dobrą ekipę i miał dobrą ekipę tylko co roku to samo końcówka sezonu i 3-4 plac...wielu pod jego okiem się uwsteczniło..np Pawłowski.inni kumoterzy dożyli emeryturki Kowalski i Jarosz.. eh i można tak bez końca....
|
|
calkowita wine ponosi zarzad i koniec dyskusji,a Lemieszkowi to mozna tylko podziekowac,ze chlop tyle lat to ciagnal
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|