W Unii Europejskiej ceny mieszkań szaleją. W Polsce spokojniej

Przy takiej inflacji jak obecnie niedługo ceny rzędu 8tys/m2 będą wspomnieniem. Kilkanaście lat temu ludzie pisali, że mieszkania w Lublinie nie mogą kosztować 4tys/m2, nie są tyle warta i to "bańka", która pęknie. I jak się skończyło? Ceny są na poziomie z roku 2008 a Polacy w międzyczasie podwoili swoje zarobki. Będzie drożej i to dużo drożej, niestety. Bo w co innego ludzie mają inwestować pieniądze, które inflacja zjada w tempie 8% rocznie? Podziękujcie obecnemu rządowi za takie zepsucie pieniądza.

Przy takiej inflacji jak obecnie niedługo ceny rzędu 8tys/m2 będą wspomnieniem. Kilkanaście lat temu ludzie pisali, że mieszkania w Lublinie nie mogą kosztować 4tys/m2, nie są tyle warta i to "bańka", która pęknie. I jak się skończyło? Ceny są na poziomie z roku 2008 a Polacy w międzyczasie podwoili swoje zarobki. Będzie drożej i to dużo drożej, niestety. Bo w co innego ludzie mają inwestować pieniądze, które inflacja zjada w tempie 8% rocznie? Podziękujcie obecnemu rządowi za takie zepsucie pieniądza.