Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Zakończenie roku szkolnego 23 czerwca. A oceny wystawiają już na początku miesiąca

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 12 maja 2017 r. o 21:31 Powrót do artykułu
3/4 semestru bimbanie, a później 3 klasówki i kilka kartkówek w jednym tygodniu. Reforma jednak jest konieczna.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale ludziska ujadacie!jak dziecko sie uczylo/uczy caly rok to w czym problem?!najbardziej ujadaja pewnie ci co teraz trzeba poprawiac oceny a czas leci
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kosztem uczniów ? Im to przecież pasuje, to nie ich wina że nauczyciele tak wczesnie oceny wystawiają.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niedługo wakacje , czekam na strajki nauczycieli , jest tyle tematów z których są niezadowoleni , przez 2 miesiące pierdzą w leżaki na plaży , może by tak postrajkować w wakacje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bazując na swoim doświadczeniu , gdybym ponownie się urodził swoją edukację zakończył bym na 8 klasach podstawówki. Już w samej podstawówce 50% materiału nie jest potrzebne i to co potrzebne w życiu nie jest nawet wspomniane. Szkoła średnia to powielenie niepotrzebnych bzur z podstawowki a studia to juz bardziej szpital psychiatryczny przypominają. Jeśli ktoś nie zamierza być specjalistą wąskiej branży (co jest najgorszym wyborem drogi zawodowej w życiu) to powinien zakończyć edukację w wielu 15 lat bo szkoła demoralizuje zamiast uczyć, a uczy co najwyżej bierności i postawy roszczeniowej. Jeśli ktoś chce pracować dla pieniędzy to szkoła jest pierwszym krokiem do nie osiągnięcia tego celu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może tak: lekcje do ostatniego gwizdka, do 22 czerwca. Przez 3 tygodnie czerwca powtórki i sprawdziany. Żadnych wycieczek, przeciez rodzice za 500+ organizują swoim pociechom ciągłe wycieczki- do marketów, ale to chyba wystarczy. Przeciez te dzieci jeszcze się nazwiedzają, jak np/. pojadą do Anglii na zmywak. Później (23 czerwca) odeślemy dzieci na wakacje, a my na spokojnie sprawdzimy te nieszczęsne testy, wystawimy oceny, zapoznamy rodziców i uczniów z proponowanymi ocenami (mailem bądź telefonem), zrobimy egzaminy poprawkowe, odpracujemy rady pedagogiczne klasyfikacyjne i zatwierdzajace, napiszemy świadectwa, wydrukujemy, opieczętujemy, dyrektor podpisze (jakieś średnio 500- 1200 w zależności od szkoły, da radę przez godzinę), wypiszemy nagrody i dyplomy i zaprosimy na uroczyste rozdanie świadectw. W pierwszych dniach sierpnia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Właśnie nauczyciele dużo prac zwalaja na dzieci moje robily w domu cztery charakterystyki i zaniosly do szkoly pi 20zadan z polskiego masakra a gdzie reszta
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
java_last_exception_clear()
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...