Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Co w restauracjach piszczy i gdzie można zjeść dobrą pizzę?

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 14 sierpnia 2016 r. o 11:36 Powrót do artykułu
SZULISZ ILE KASY POBRAŁEŚ ZA REKLAMĘ
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tęsknię za prostym, niewyszukanym, tradycyjnym jedzeniem. Za takim normalnym obiadem. Znalazłam! w Świdniku w Wu eS Ka !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W Lublinie generalnie brakuje restauracji serwujących owoce morza w szerokim tego slowa znaczeniu.Jeśli nawet trafi się coś "rybnego" w menu to jest to najczęściej pstrąg z grilla dodany do karty niejako "na odczepkę".Podstawowym problemem nie jest tu brak pomysłu na przyrządzenie ale świeżość produktów z czym ma problem większość lokali.Krótka trwałość,nieodpowiednie przechowywanie i w końcu brak pomysłu na stworzenie ciekawego dania skutecznie odstrasza restauratorów od morskich specjałów .W efekcie jedyną alternatywą jest smażalnia ryb gdzie najczęściej repertuar ubogi a olej pamięta często ubiegły sezon.Jest pewien wyjatek w Lublinie ale nie napiszę o nim by nie posądzono mnie o reklamę.Smutnym pocieszeniem jest fakt iż najgorszą rybę jadłem nad Bałtykiem (o ironio) i najlepszą również-w Gdyni Orłowie w Tawernie Orłowskiej.To daleko więc reklamować mogę:-) Halibut w maśle czosnkowym nie ma sobie równych.Mam nadzieję ,że niebawem smak dobrej ryby i innych morskich specjalów nie będzie już tylko wspomnieniem z podróży wakacyjnych ale wejdzie na dobre do Lubelskiej kuchni.3mam kciuki za Czarcią Łapę .Z pewnością ich odwiedzę bo ryby i owoce morza to wisienka na torcie mojego jadłospisu:-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dajcie spokój z tą Wueską. Dramat jakościowy i cenowy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pizzeria w Opolu już nie istnieje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
szczury
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
myszki i myszęta
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Włoch jest przereklamowany, wolę pizzę na grubym cieście w amerykańskim stylu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Świetne pieczarki są hodowane na kurzym goownie, a dla delikatnego i pastelowego mięsa musiało zginąć jakieś słodkie, miłe, nieczemu niewinne cielątko które miało przed soba całe życie. To tak jakby ktos zamordował szczeniaczka albo kociątko by go zjeśc bo ma delikatne mięso. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
U Włocha jest tragiczna obsługa,kelnerki są opryskliwe i niemiłe. Okropny wystrój. Nie lubię tam przychodzić, poza tym Włoch bardzo często pali pizzę "na węgiel".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...