![]() |
Ponoć z Carmen odchodzi Hiszpan:(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
|
![]() |
To wino Verdiccio w Lidlu kosztowało koło 12 zł. I to oryginalne z tej prowincji chyba Marche. W Italii to wino wyrabiane przez rózne winnice nawet te najlepsze to ceny od 4 do 6 Euro. DLaczego w Polsce w knajpach musi być taka kosmiczna marża na alkoholu ? Na Węgrzech w Egerze zamawia się lampkę 150ml wina nmiejscowego w przeliczeniu na nasze za 1-2 zł.
|
![]() |
..."rozgotowane kopytka" nie sa rozgotowane-wloskie po prostu sa mieciutkie :)
|
![]() |
Też byliśmy jakiś czas temu:
http://czysmakuje.blogspot.com/2013/02/trattoria-bagatto-duza-porcja-makaronu.html
A z tym niusem o odejściu Ismaela to pewne? W sumie to chyba małżeński interes... Fakt faktem, że ostatnio poziom obniżyli w Carmen...
|
![]() |
Bylismy tam z żoną i dziećmi i bardzo polecamy !!! Jedzenie pyszne, obsługa przemiła, jedynie lokal w kiepskim miejscu... ale warto tam pòjść
|
![]() |
Kto płaci za to obżarstwo?
|
![]() |
Kto płaci za to obżarstwo?Kto zre-placi. |
![]() |
Nie mogę sobie wyobrazić, jak można tyle zjeść i wypić!?
|
![]() |
Dzień dobry,
znam Bagatto od ok roku i ta recenzja w całej roziągłości jest rzetelna. Miejsce bezpretensjonalne a jedzenie genialne, ceny jak powyżej czyli przystępne, atmosfera i gościna bardzo ciepła. Życzę sympatycznym właścicielom sukcesów w prowadzeniu lokalu.
;-)
|
![]() |
mniam mniam mniam -jak ktoś ma ochotę na to żeby się porządnie "zmakaronić" to tylko tam. Makarony i gnochci -smak niezrównany (próbowałam praktycznie wszystkich) , piadina - niebo w gębie - trudno mi wybrać która lepsza , wino niezgorsze i dobrze humor poprawia a jeśli trafisz na deser jesteś szczęściarzem -tiramisu - czysty obłęd. Knajpkę odwiedzam od roku i pod rezenzją Pana Sulisza podpisuję się obiema rękami. Acha - na zamówienie czasami trzeba poczekać (warto) ponieważ jest ono gotowane na bieżąco - tu nie ma mrożonych makaronów i sosów z dnia poprzedniego. Pani Anita rzetelnie o tym informuje. Tych stękaczy że dłuuuugo i że w takim razie iiidą i że nie będą pół godziny czeeeekać serdecznie pozdrawiam i życzę smacznego kotleta schabowego,mrożonego, z mikrofali, całodniowych ziemniaczków z wody i brei makronowej szykownie odmrażanej jak to w niektórych lubelskich knajpach czynią. Pani Anito , Rosario - wytrwałości życzę :) Amelia
|
![]() |
mniam mniam mniam -jak ktoś ma ochotę na to żeby się porządnie "zmakaronić" to tylko tam. Makarony i gnochci -smak niezrównany (próbowałam praktycznie wszystkich) , piadina - niebo w gębie - trudno mi wybrać która lepsza , wino niezgorsze i dobrze humor poprawia a jeśli trafisz na deser jesteś szczęściarzem -tiramisu - czysty obłęd. Knajpkę odwiedzam od roku i pod rezenzją Pana Sulisza podpisuję się obiema rękami. Acha - na zamówienie czasami trzeba poczekać (warto) ponieważ jest ono gotowane na bieżąco - tu nie ma mrożonych makaronów i sosów z dnia poprzedniego. Pani Anita rzetelnie o tym informuje. Tych stękaczy że dłuuuugo i że w takim razie iiidą i że nie będą pół godziny czeeeekać serdecznie pozdrawiam i życzę smacznego kotleta schabowego,mrożonego, z mikrofali, całodniowych ziemniaczków z wody i brei makronowej szykownie odmrażanej jak to w niektórych lubelskich knajpach czynią. Pani Anito , Rosario - wytrwałości życzę :) Amelia
|
![]() |
Cały czas czytam "padlinę"... ale ceny nie wyglądają źle. Może następnym razem się tak przejadę.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|